Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we wtorek około godz. 1 w nocy. Samochód osobowy marki Jeep wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie.
Kilkanaście minut przed godz. 1 operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 38 w pobliżu zjazdu na Bytków. Osobowy jeep wypadł z drogi i dachował. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jeepem na kędzierzyńsko-kozielskich tablicach rejestracyjnych podróżował 57-latek. Kierowca zjechał na przeciwległy pas jezdni, a następnie do rowu, gdzie dachował. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna samodzielnie opuścił pojazd. Załoga pogotowia ratunkowego próbowała udzielić pomocy 57-latkowi, jednak odmówił jej przyjęcia. Po kilkunastu minutach mężczyzna gorzej się poczuł i ponownie na miejsce skierowano karetkę. Na czas prowadzenia działań, strażacy kierowali ruchem wahadłowo. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Reklama
Ponad dwa promile wydmuchał kierowca jeepa, który dachował na drodze krajowej nr 38. ZDJĘCIA
- 25.05.2021 05:59
Napisz komentarz
Komentarze