Kolejny raz okazuje się, że pomysłowość oszustów nie zna granic. 31-letni mężczyzna zapukał do drzwi starszej kobiety i podając się za jej nowego sąsiada, wyłudził 50 złotych. Oszust może zapłacić słoną cenę za swój czyn.
Do zdarzenia doszło w październiku br. na osiedlu NDM. Wczesnym popołudniem do mieszkania 70-letniej mieszkanki Kędzierzyna-Koźla zapukał mężczyzna, który poinformował kobietę, że jest nowym sąsiadem i właśnie wprowadza się do mieszkania w klatce obok. W trakcie rozmowy poprosił ją o pożyczenie 20 złotych. Tłumacząc przy tym, że za chwilę przywiozą mu meble, a on potrzebuje gotówki, by zapłacić kierowcy.
- Kobieta przekazała mężczyźnie banknot o nominale 50 zł. 31-latek zobowiązał się rozmienić pieniądze i zwrócić resztę, a pożyczone 20 złotych oddać jak wróci z pracy jego dziewczyna - opowiada podkom. Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
Mężczyzna ten jednak nie pojawił się już w mieszkaniu kobiety. 70-latka zorientowała się, że została oszukana. Tego samego dnia poinformowała o całym zdarzeniu policjantów z Kędzierzyna-Koźla.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, którzy zajęli się tą sprawą, w wyniku pracy operacyjnej ustalili, że związek z tym oszustwem może mieć 31-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla. Mężczyzna został już zatrzymany. Policjanci zebrali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie mu zarzutu, do którego się przyznał. Teraz mężczyzna za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona. Jeżeli mamy wątpliwości co do tożsamości i intencji osób pukających do naszych drzwi, zadzwońmy na Policję pod numer 997 lub 112 - apelują policjanci.
Reklama
Starsza pani na celowniku oszusta. Fałszywy sąsiad wyłudził pieniądze od 70-letniej kobiety
- 24.11.2015 09:55
Napisz komentarz
Komentarze