Reklama

28-latek zagroził, że skoczy do Odry. Dopiero po godzinnych negocjacjach postanowił zejść z mostu.

Redakcja
20.05.2021 06:19

W czwartek o godzinie 2 w nocy służby otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że z mostu Józefa Długosza w Koźlu, chce skoczyć młody mężczyzna.

Na miejsce skierowano policję, straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego. W chwili, gdy policjanci dotarli na miejsce, desperat znajdował się poza barierkami. Strażacy zwodowali łodzie i przygotowali się do akcji ratunkowej.

Policjanci przez godzinę prowadzili negocjacje z 28-latkiem, który finalnie postanowił zejść z mostu. Został przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego i w asyście policji został przetransportowany do szpitala. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.

Data dodania: 20.05.2021 06:19

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Real life 05.06.2021 20:27

Zgodnie z kawałem. Kierownik budowy pyta się; dlaczego kursujecie z pustymi taczkami ? Kierowniku jest taki zapierdol, że nie ma kiedy je załadować. Trzeba obowiązkowo okazać klatę do medalu, pobrać pensję i na emeryturkę.

Realista 05.06.2021 07:00

Oni się nie wałęsają tylko załatwiają ważne sprawunki, kiedyś trzeba zrobić jak się pracuje 400 godz. i nie ma czasu na nic taki zapierdol, wszystkich odwiedzić i wszędzie pokazać klatę do medalu.

Rob 05.06.2021 00:09

Państwo w państwie

Obserwator 04.06.2021 21:33

Statystyka najważniejsza !!! Reszta bez znaczenia !!! :))

miejski obserwator 04.06.2021 13:46

Nocą na całe miasto 2 radiowozy a ich funkcjonariusze chowają się po krzakach i śpią. W ciągu dnia wyjeżdżą paliwo bezsensu wałęsając się po ulicach miasta możliwości lub zabawiają dzieci - rzekome bezpieczeństwo. I jakoś do emerytury. Brawo ! Tylko tak dalej - a na pewno przestępstw będzie mniej.