Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 8 września 2024 03:48
Reklama
Reklama
Reklama

Wawrzyniaka brutalna prawda o sukcesie: trzeba zap….alać i to przez całe lata

Wawrzyniaka brutalna prawda o sukcesie: trzeba zap….alać i to przez całe lata
Ci, którzy wybrali się na spotkanie z Michałem Wawrzyniakiem, z pewnością zapamiętają je na długo i wyciągną cenną lekcję. Wawrzyniak odzierał ze złudzeń, toteż niektórzy szeroko otwierali oczy. Bez owijania w bawełnę i konwenansów, bo w życiu i w biznesie nie ma na nie miejsca. 

Przez cały tydzień w Kędzierzynie-Koźlu wszystko kręciło się wokół biznesu i rozwoju osobistego. W Ramach Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości odbyło się kilkadziesiąt różnych wydarzeń: wykładów, spotkań, warsztatów i konferencji. Także wystąpień mówców motywacyjnych. Wśród nich był Michał Wawrzyniak - biznesmen, mentor i trener, autor książek i szeregu publikacji dotyczących rozwoju osobistego, szukania pasji i przekuwania jej w sukces w biznesie i w życiu.

Ze szkoleń Wawrzyniaka korzystają głównie duże firmy, ale pomaga on też mniejszym przedsiębiorcom. Szkolenie w Kędzierzynie-Koźlu było zupełnie darmowe dla uczestników. O czym mówił Wawrzyniak? Na pewno nie był to wykład według scenariusza, a raczej dynamiczna improwizacja, do której byli wciągani uczestnicy spotkania. Ostatecznie warsztaty naturalnie przedłużyły się o kilkadziesiąt minut, a po wszystkim wiele osób podchodziło jeszcze do Wawrzyniaka po indywidualne porady i nikt nie został odesłany z kwitkiem. To, co usłyszeli, niekiedy wywracało większość ich wyobrażeń o przedsiębiorczości i sukcesie, ale chyba nikt nie wrócił do domu z poczuciem straconego czasu.

- Na takich spotkaniach przekazywana przez ciebie wiedza jest bardzo skondensowana, ale też podana w niestandardowy sposób. Jak sądzisz, ile osób dzisiaj rzeczywiście przewartościowało swoje poglądy i postanowiło, że zacznie zmieniać swoje życie na lepsze? Bo o to chyba chodzi.

- Sądzę że dziewięćdziesiąt kilka procent. A to z prostego powodu. Spotkaliśmy się w gronie kilkudziesięciu osób, nie kilkuset, jak zwykle to bywa na moich wystąpieniach. To nie był więc wykład, a bardzo personalne warsztaty z omawianiem indywidualnych sytuacji ludzi, którzy się tu zebrali. Taka formuła ma największą możliwą skuteczność, bo gdy dyskusja dotyczy właśnie ciebie, uwaga utrzymana jest na bardzo wysokim poziomie.

- Jednym słowem, warsztaty elitarne.

- Owszem, z reguły nie jeździmy kilkaset kilometrów dla danej grupy. Tym razem było inaczej, bo chodziło o Tydzień Przedsiębiorczości, co uważam za bardzo dobry pomysł. Ja uwielbiam inwestować w ludzi. Nie wszystko musi przeliczać się na pieniądze. Dlatego dzisiaj nikt nie patrzył na zegarek.

- Jest potem jakieś zwarcie zwrotne, ludzie dziękują ci, że udało ci się wpłynąć na ich sposób myślenia?

- Tak jest regularnie. Jednak ta bezpośrednia forma, dobitny styl, robi na ludziach wrażenie. A przez to jest skuteczna, a to jest celem.

- No tak, powiedzieć komuś w oczy, że jego koncepcja na zarabianie pieniędzy, jak było na dzisiejszym spotkaniu, jest do niczego, musi działać piorunująco. Nie tylko, na osobę, do której jest to adresowane.

- Takie dociśnięcie sprawia, że ludzie się budzą. I dobrze, bo może nie stracą pieniędzy na realizację wizji, które nie mają szans zadziałać. To wielka sztuka nauczyć się zarabiać i działać skutecznie. O tym piszę w mojej pierwszej książce.

- Każdy może osiągnąć sukces?

- Każdy, choć we własnym stylu. Trzeba tylko odnaleźć w sobie charyzmę i wiedzieć, czego się chce.

- No i latami ciężko pracować, czy też zap….alać, jak sam dzisiaj powiedziałeś.

- Nic nie przychodzi łatwo i trzeba wytrwale cisnąć, poświęcając się całkowicie. Przez siedem dni w tygodniu i dwadzieścia cztery godziny na dobę. Tak było w moim przypadku i osiągnąłem, co chciałem.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ