Nominacja ministerialna dla Gabrieli Tomik wstrzymana przez zarzuty prokuratorskie

Niedługo Gabriela Tomik cieszyła się nominacją na wiceministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Otrzymała ją zaledwie przedwczoraj, wczoraj informacja została podana do wiadomości publicznej, a dziś dowiadujemy się, że jest wstrzymana. Wszystko przez zarzuty prokuratorskie, jakie postawiono Tomik w toczącym się śledztwie dotyczącym nielegalnego wydobycia kopalin w Dębowej w czasie, gdy była ona wicestarostą powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.

Jak podał dzisiejszy Teleexpress, a także m.in. portale Onet i TVN24, Gabriela Tomik nie odebrała powołania na wiceministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Onet powołuje się na słowa rzeczniczki rządu Elżbiety Witek, która potwierdziła, że Tomik rzeczywiście miała zostać powołana na wiceministra, jako osoba rekomendowana przez Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Śródlądowej. Dziś jednak do kancelarii premiera wpłynęła informacja o zarzutach, które postawiono Tomik. W związku z tym, przekazała Witek,  „nie będzie wiceministrem do czasu rozstrzygnięcia”.

Jak z kolei powiedziała Radiu Zet prokurator Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu, śledztwo nadal trwa i potrwa jeszcze przynajmniej pół roku. Była wicestarosta usłyszała zarzuty w kwietniu.

Prokuratura zarzuca Gabrieli Tomik niedopełnienie obowiązków. Zarzuty usłyszeli również inni pracownicy starostwa.