Wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla zaniepokojonych jest znikającymi wokół miasta lasami. Wycinka prowadzona były w ostatnim czasie m.in. na os. Kuźniczka, w Lenartowicach, na os. Piastów.
W sprawie tej zainterweniował w Ministerstwie Klimatu i Środowiska senator Beniamin Godyla, który przesłał do naszej redakcji dane odnośnie wycinki lasów oraz pozyskanych z tego tytułu środków w ostatnich latach.
Okazało się, że poprzedni rok był rekordowy pod kątem wycinki drzew na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Lasy skurczyły się o 175 hektarów, a wycinka była ona największa w ciągu ostatnich sześciu lat. Dla porównania, w 2019 roku powierzchnia zrębów wyniosła 65,28 ha, a w 2018 r. – 104,86 ha. Oczywiście przełożyło się to też na przychody ze sprzedaży drewna, które w 2020 roku wyniosły ponad 5 milionów złotych.
- Ministerstwo udzieliło informacji, że drzewostany w okolicach Kędzierzyna-Koźla są w słabej kondycji m.in. ze względu na zanieczyszczenia przemysłowe i wymagają przebudowy. Zapewniono mnie, że prowadzona na tych terenach będzie zrównoważona gospodarka leśna, a cięcia odnowieniowe nie będą prowadziły do zmniejszenia powierzchni leśnej. Nadleśnictwa mają przez najbliższe dekady odtwarzać lasy promując m.in. gatunki biocenotyczne tj. owocodajne i nektarodajne – wyjaśnia senator Godyla.
Senator zawnioskował też, aby nadleśnictwa zorganizowały z mieszkańcami spotkania konsultacyjne oraz spacery terenowe mające na celu wyjaśnienie mieszkańcom powodów wycinki.
W załączonej odpowiedzi na oświadczenie senatora, które znajduje się pod artykułem, znajdują się informacje na temat planowanego pozyskania drewna na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego w latach 2021-2030. Cięcia odnowieniowe mają objąć powierzchnię 1452 ha (Kędzierzyn-Koźle – 754,63 ha, Bierawa – 570,20 ha, Pawłowiczki -58,33 ha, Reńska Wieś – 69,48 ha).
Senator Godyla zapytał w ministerstwie o wycinkę lasów. Okazuje się, że jest ona największa od lat
- 15.04.2021 18:09
Napisz komentarz
Komentarze