Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 14:26
Reklama
Reklama
Reklama

Dzieciaki weszły na drzewo i nie potrafiły zejść. Musiała interweniować straż pożarna

Dzieciaki weszły na drzewo i nie potrafiły zejść. Musiała interweniować straż pożarna
Nietypowa interwencja straży pożarnej. Przy ulicy Koszykowe pomocy potrzebowały dzieci, które nie potrafiły zejść z drzewa.

Zgłoszenie wpłynęło przed godz. 17. Na miejsce wysłano dwa zastępy - w tym wóz z drabiną. Okazało się, że na drzewie znajduje się dwóch chłopców, którzy nie potrafili samodzielnie zejść na ziemię. Strażacy dotarli do nich przy pomocy małej, drewnianej drabiny i bezpiecznie ich sprowadzili. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.



 

 

155839660_736943206993996_6427419482409472111_n

155839660_736943206993996_6427419482409472111_n

156210410_247739196995976_1453998619576647357_n (1)

156210410_247739196995976_1453998619576647357_n (1)

157439581_192456478881785_4701114825157784347_n

157439581_192456478881785_4701114825157784347_n

155810507_729373741101771_7217836651185520193_n

155810507_729373741101771_7217836651185520193_n

156442895_446434496555919_40552644536057878_n

156442895_446434496555919_40552644536057878_n

156722343_442974083578683_7465523217408866575_n

156722343_442974083578683_7465523217408866575_n

157237237_2813107735571619_1772637454301294765_n

157237237_2813107735571619_1772637454301294765_n

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

z Koźla 27.03.2021 13:04
Koźlanko, jedynie na strażaków możemy liczyć zawsze. Inne służby, bywa, nie mogą, zastanawiają się czy mogą, albo pytają kto wzywa, a oni jadą. Ul. Kraszewskiego ze śmieciami, szkłem, chwastami ( przy nowym murze też), a u nich, pomimo ciągłych wezwań, czyściutko. I w nocy są, na każdy telefon, nie mają końca służby, jak u innych. "Nowa zabawka", Koźlanko, uratuje niejedno życie.

Czytacz 26.03.2021 20:28
Samo się nie opije, a opić trzeba bo się rozleci. A jak % hula we krwi to i do zabawy człowiek chętny.

OK 23.03.2021 13:56
czyli ktoś odebrał nagrodę za projekt. A ci z torunia to lubią szelest piniendzy.

Koźlanka 23.03.2021 11:38
i właśnie w dniu 22.03.2021 godzina 22.40 zrobili na placu manewry z nową zabawką. Rozumiem chłopcy muszą się pobawić, ale o tej porze. Brak szacunku dla sąsiadujących mieszkańców. Można książkę napisać co tam się dzieje.

Realista 23.03.2021 09:42
Zgadzam się z tym że technologia poszła bardzo do przodu jeśli chodzi o rozwój wozów pożarniczych i bardzo dobrze bo strażacy mają lżej, ale nie rozumiem dlaczego mamy oddać nasz stary wóz do muzeum, jeśli koszty generalnego remontu przewyższają wartość wozu, można zrobić skwer z szklanym garażem i postawić jako pomnik strażakom którzy zbineli w ratowaniu ludzi i ich dobytku. Przecież jest to nasza własność

Patmat 22.03.2021 23:06
Właśnie??? Już nie jeden samochód w KK

Mieszkanieckk 22.03.2021 21:36
Nie OK bo to projekt Komend Wojewódzkich, nadzorowany przez KW w Toruniu.

janek 22.03.2021 21:16
Czemu nie OK?

wielebnykropik 22.03.2021 21:12
dała czochara z porosko

Maciek.K 22.03.2021 20:45
Ta na pewno z własne kieszenie dał. Głupku to za nasze społeczne pieniądze a nie niskiego wzrostem. Ten by dal ale sataniście z Torunia.

Mieszkanieckk 22.03.2021 19:36
Rosenbauer Polska nie zrobił zabudowy, bo to tyko przedstawiciel na kraj. Fabryka firmy jest w Austrii. Aż miesiąc czasu potrzeba aby się wyszkolić z operowania drabiną?

ciekawy 22.03.2021 19:17
Piękna i nowoczesna. Mam nadzieje że równie długo będzie służyć Naszym dzielnym strażakom. To już wczoraj w artykule KK24 dotyczącym nowych strażaków w tle zauważyłem ten nowy nabytek o czym wspomniałem w komentarzu. A co z "Babcią" czyli SD37 Iveco Magirus ? W ubiegłym roku w którymś z artykułów pisano o staruszkę "Babce" że domaga się jej muzeum pożarnictwa w Mysłowicach. Lecz czytałem inny artykuł na temat SD37 Iveco Magirus że się już często psuje i dlatego podjęto decyzje o nowym sprzęcie. Że jest pomysł by ją zostawić lecz trzeba by było ją odremontować. Uważam że jest to bardzo dobry pomysł lecz kosztowny. Miasto powinno wspomóc finansowo ale również mieszkańcy by mogli złożyć się do tego symbolicznymi wpłatami. A sprawny już pojazd np. przekazać do OSP Kłodnica gdzie mógłby wówczas wspomóc w akcjach ratowniczo gaśniczych.

Maciej K. 22.03.2021 18:15
To na pewno dał mały bo rudy to zdrajca.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ