Trujący tlenek węgla w kolejnym mieszkaniu. Podczas kąpieli kobieta źle się poczuła

Oj dana dana oj Diana.

Tak jest Alina masz rację, niech wracają do szkoły a jak zachorują to zamiast chorobowego i leczenia młotek i gwoździe do trumny bo sami wybrali ze nie chcą się szczepić, ja jako młody recista nie łapię się na żadna listę a wiem że jakbym trafił do szpitala to dla ratowania życia pierwsze co zrobią to skruca mnie o nogę bo będą twierdzić że to źródło infekcji, tak że szczepcie się jak możecie.

Umiesz czytać? Ani zaszczepienie nie chroni przed zachorowaniem, ani przechorowanie nie chroni przed ponownym zachorowaniem!! A to się dzieje dlatego, że wirus MUTUJE!! Więc po jaką cholerę (też choroba!!) narażać się na eksperymentalną "szczepionkę", która ochroni, albo nie, ale może spowodować trudne do przewidzenia odczyny poszczepienne?? Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP (niepożądanym odczynom poszczepiennym) w odpowiedzi na drastyczne decyzje rządu związane z ogłoszeniem stanu epidemii i tzw. lockdownu, wysłało wniosek z listą pytań o ich uzasadnienie i dowody, że decyzję te są właściwe. Ministerstwo Zdrowia nie odpowiedziało na większość pytań. 13 stycznia 2021 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że minister naruszył prawo i zobowiązał go do odpowiedzi, zasądzając zwrot kosztów dla stowarzyszenia. (...) Dla tych którym, nie chce się szukać, kopiuję fragment orzeczenia tego sądu podtrzymujący pytania zadane Ministrowi Zdrowia na temat zasadności obostrzeń i wiarygodności testów opartych na chińskich genomach wirusa wobec "1495 mutacji wirusa z sześciu kontynentów" "Wnosimy o podanie listy producentów testów na Covid-19, wirusa SARS-CoV-2 dostępnych na terytorium Polski wraz ze specyfikacją tych testów i wskazaniem czy mogą one być używane do diagnostyki medycznej oraz diagnostyki chorób zakaźnych. Wnosimy również o podanie stopnia prawdopodobieństwa uzyskania wyniku pozytywnego, przy braku wirusa i prawdopodobieństwo uzyskania wyniku negatywnego, przy obecności wirusa w pobranym materiale z podziałem na poszczególne testy. Jak wiarygodne są oryginalne sekwencje genomu z chińskich laboratoriów, również biorąc pod uwagę 1495 (!!!) mutacji wirusa z sześciu kontynentów? Od daty orzeczenia z dn. 13 stycznia 2021 r. przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie upłynęło już ładnych parę tygodni. Należy się spodziewać, że w tym czasie przybyło tych mutacji o liczbę trudną do przewidzenia. A szczepionki? Jak wydało się na nie kosmiczne miliony z naszych podatków (z księżyca przecież nie spadły!), to trudno przyznać się teraz, że z takim samym skutkiem wyrzucono by je w błoto!! Konstytucja i Karta Praw Człowieka chronią obywatela przed narzucaniem mu i poddawaniem go jakimkolwiek procedurom medycznym wbrew jego woli. "Chcącemu nie dzieje się krzywda", więc niech się szczepi kto chce!! Tylko niech potem nie narzeka. No i wara mu od tych, co tego nie chcą. Jak się zaszczepił, to głowa nie powinna go o to boleć! Nieprawdaż?? Wg Stowarzyszenia Stop NOP niepożądane reakcje na szczepionki zabiły już w Polsce ponad 60 osób. A wielu ludzi ciężko po nich choruje.

no jak Niemcy odmawiają to wiedzą lepiej . oto myślenie . Niemcy przecież zawsze wszystko wiedzą lepiej .Wszak to naród wybrany. Powinniśmy ich niewolniczo naśladować

Dla mnie ciekawe byłoby badanie o sympatie polityczne obu tych grup nauczycieli.

Jest demokracja i szczepi się ten,co chce.Czasy przymusu w naszym państwie już były.A te szczepionki powstały w laboratoriach w tak krótkim czasie,że dopiero po dłuższym okresie czasu,będzie wiadomo,co i jak.

Spodkały się dwie myszy jedna do drugiej kiedy się zaszczepisz na COVID ,coś ty nie mam zamiaru dopiero testują to na ludziach

Nie rozumiem obużenia społecznego. Skoro szczepionka jest dobrowolna to po co tej cały hejt na nauczycieli. A może niech najpierw zaszczepią się ci którzy tak usilnie do tego namawiają - politycy i wszelkiego rodzaju włodarze. Skoro Niemcy odmawiają szczepienia tą szczepionką (wolą pfeizera) to coś jest na rzeczy.

Widać że większość nauczycieli potrafi myśleć samodzielnie. Brawo!

Wszystkich tych nauczycieli którzy nie chcą się zaszczepić w trybie natychmiastowym zwolnić w przeciwnym razie dzieciaki nigdy nie wrócą do szkoły bo nauczycielom dobrze się siedzi w domach i bierze kasę za pseldonauczanie. Nie zrozumieją ze to oni są dla uczniów a nie odwrotnie.

Nie dostaniecie zielonej karty, będziecie siedzieli w tym zasmrodzonym Kędzierzynie hahahaha

Astra zeneca robiona na szympansach, Pfizer na abortowanych ludzkich płodach, Sputnik na wirusach kataru. Można sobie wybrać, DNA szympansa, kanibalizm albo wirus kataru.

A Broniarz będzie płakał i groził iż trzeba zaszczepić nauczycieli. Dom wariatów

Artykuł nierzetelny i trącący amatorszczyzną. Autorka najpierw pisze, że chęć szczepienia zadeklarowało 40 procent nauczycieli (406 osób spośród 946 uprawnionych), a kilka zdań dalej informuje, że "do tej pory zaszczepiło się tylko około 40 procent nauczycieli". No więc te 40 procent zadeklarowało chęć szczepienia czy już zostało zaszczepionych? Bo są to dwie zupełnie odrębne rzeczy, ponieważ wielu nauczycieli wciąż nie zostało zaszczepionych mimo wyrażenia takiej checi. Ja np. mam termin dopiero na 06.03., podobnie jak inni nauczyciele z mojej szkoły. A zatem jeżeli do tej pory zaszczepiono 40 procent nauczycieli (jak brzmi druga wersja autorki), to ta liczba z pewnością jeszcze znacznie wzrośnie. Tak więc autorka powinna najpierw sprecyzować swoje informację zanim je opublikuje wzbudzając kontrowersje.

Szczepienia nauczycieli mają umożliwić im bezpieczny powrót do nauki w szkołach. Ci którzy nie chcą się zaszczepić stwarzają zagrożenie dla innych takich samych antyszczepionkowców. Pobrać od nich oświadczenia, że świadomie i z własnej woli się nie zaszczepili i uruchomić naukę w szkołach. Jak mawiali starożytni rzymianie Volenti non fit iniuria (łac. chcącemu nie dzieje się krzywda).