Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 06:25
Reklama
Reklama
Reklama

MATOŁEK: Ty tu urządzisz! Strzelecki desant na Castoramę

MATOŁEK: Ty tu urządzisz! Strzelecki desant na Castoramę
Łączy ich żądza zakupów, te same litery na rejestracji i kiepski talent do parkowania. Dziś w naszych MATOŁKACH prezentujemy dwóch niefrasobliwych kierowców na strzeleckich blachach.

Pierwsze zdjęcie nadesłała do nas Dominika. Właściciel srebrnej toyoty hilux tak zaparkował swoje auto, że nie sposób było go przeoczyć. Zupełnie niepotrzebnie – taka bryka rzuca się w oczy nawet, gdy zaparkujemy ją normalnie. – OST nie ma co się dziwić – skomentowała Dominika.

ost2

Brakiem umiejętności parkowania zabłysnął też inny kierowca z powiatu strzeleckiego, którego „na gorącym uczynku” przyłapał Tomasz. – Parking przy Castoramie nabity po brzegi, nie można znaleźć miejsca, a tu matołek ma wszystkich w pompie i bez pardonu zajmuje dwa miejsca. Matołków nie sieją…

ost3

Nic dodać, nic ująć.

ost2

ost2

ost3

ost3

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andreas 07.12.2015 01:01
Wiadomo... Buraki ze Strzelec...

Krewny 30.11.2015 22:28
Tomaszu idziesz z trendem pislamu. Prawo ne jest świętością. OST zachował się na parkingu jak burak nie ma co do tego wymyślać chorych teorii. Ładuj sobie busa z boku, z tyłu, przez dach albo przez okno, ale parkuj tak by nie utrudniać parkowanie innym.

tomasz 30.11.2015 18:19
janek a jak w busie tak jak ja z tyłu ma siedzenia a z boku pusto to ładuje z boku proste jak 2+2 co nie rowerzysto?

janek 25.11.2015 20:10
wyjaśnienia jak ich właściciel. Puste. Pierwsze zdjęcie to parking pod kauflandem. Toyota stoi w miejscu gdzie jest mniej miejsca bo stoi latarnia. Tam jest mała wysepka. Obok ma pełno miejsca, ale gościu najlepiej jakby wjechał do sklepu na dział mięsny. A ten na dole jeśli parkuje tak jak ty, to znaczy że debil to liczba mnoga. Jak ktoś chce załadować do auta to parkuje przodem i ma dostęp do bagażnika. Ale ty pewenie o tym nie wiedziałeś.

tomasz 25.11.2015 18:40
każdy który widzi cos złego w tym parkowaniu sam jezdzi tylko rowerem . toyota stoi na 2 miejscach bo debil architekt jezdzi smartem i takie linie też wyrysował. poprostu dupa auta wystawała by z metr poza miejsce parkingowe. gosciu busem za to stanął tak gdyż k...a bus ma drzwi z tej strony i może cos ładował sam też tak staje. na castoramie ten sam debil w smarcie malował te linie jak na market budowlany to miej sca jest tragicznie mało

Kozlak 25.11.2015 18:35
No i stało się! W piątek 20-11-2015 byłem świadkiem takiego parkowania. Podjechał biały VW Sharan i dynamiczne zaparkował okrakiem. Obok prawidłowo stał Mercedes A Klasa, razej nieduże auto i nie było powodu, żeby trzymać taki dystans. Czekałem, że może kierowca poprawi się, ale tak szybko jak podjechał to wysiadł. I przykro mi o tym pisać, ale rejestracja OST. Więc takie parkowane to niestety nie tylko błędy "poprzedników", ale zwykłe niechlujstwo, a może brak umiejętności?

Yupi 15.11.2015 09:19
Tak od razu odezwał się "Polski Jad". Ty kolego jesteś taki idealny? To spójrz w lustro.

piyu 14.11.2015 21:11
Chyba po za tobą nikt się nie zastanowił. Ale zastanówmy się nad twoją logiką: zaparkował tak ponieważ poprzednie auto też tak zaparkowało. Czyli zaparkował na nim albo pod nim , a tamten odjechał i nie ma go już na zdjęciu. O to chodziło? Albo może zaparkował obok i zajął pół miejsca z lewej co wskazywałoby, że drugą połowę auta zaparkował za tymi słupami wychodzącymi z ziemi. Oczywiście jak wrócił z zakupów, to szybko auto poskręcał (naturalnie kluczami kupionymi w Castoramie) i odjechał ze zdjęcia. Trzecia możliwość, to zaparkowała twoja teściowa.

Yupi 13.11.2015 20:14
Nie staje w obronie takiego parkowania, bo czasami też mnie to irytuje ale nikt sie nie zastanowił,że kierowca VW zaparkował tak ponieważ poprzednie auto które już odjechało (nie ma go na zdjęciu)podobnie zaparkowało? Nie jednemu kierownikowi się tak zdażyło

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ