Dwa zastępy strażaków interweniowały w środę wieczorem przy ulicy Zwycięstwa. Ratowników wezwał jeden z okolicznych mieszkańców, którego zaniepokoiło miauczenie młodego kota.
Jak się okazało, zdezorientowane zwierzę utknęło na drzewie rosnącym na tyłach jednego z budynków i mogło tam tkwić od długich godzin. Kotek był bardzo wystraszony i już po przyjeździe ratowników na miejsce uciekał po gałęziach, co sprawiło, że akcja trwała ponad pół godziny.
Finalnie jednemu z ratowników udało się go złapać i bezpiecznie sprowadzić na ziemię. Sercem wykazała się też osoba zgłaszająca interwencję, która postanowiła udzielić mu schronienia.
Reklama
Mały kotek utknął na drzewie i siedział tam długie godziny. Z pomocą przyszli strażacy. ZDJĘCIA
- 20.01.2021 19:38
Napisz komentarz
Komentarze