Stanisław Zajfert to legenda polskiego triathlonu, człowiek z żelaza, postać, która jest nie tylko wzorem sportowego ducha, ale i przykładem, że wiek to tylko liczba. To właśnie on postanowił rzucić wyzwanie śmiałkom z Kędzierzyna-Koźla i w sobotę organizuje "Bieg z gołym torsem".
W ostatnim czasie portale społecznościowe pękają w szwach od zdjęć morsujących osób. To oczywiście bardzo zdrowy trend pod warunkiem, że morsuje się systematycznie, a nie tylko dla potrzeb kolejnego postu. W dość trudnych dla nas czasach każdy sposób na zwiększenie swojej odporności jest dobry. Jednak nie wszyscy odważą się na wejście do lodowatej wody i to właśnie dla nich sportowiec z Kędzierzyna-Koźla wymyślił dość oryginalny sposób na zahartowanie swojego ciała. Bieg z gołym torsem.
- Mam propozycję dla tych, którzy chcą podnieść swoją odporność, a jednocześnie nie mają ochoty na modne obecnie morsowanie. Sam dwa lata temu morsowałem i wiem, że jest to bardzo wyczerpujące i obciążające organizm. Musiałem szukać czegoś, co pomoże mi się zahartować, jednocześnie nie będzie tak wymagające. Przecież nie wszyscy lubią moczyć się w zimnej wodzie. Zacząłem biegać rozebrany do połowy. Najpierw przebiegłem tak 200 metrów, później 500, a jeszcze dziś planuje tak przebiec kilometr. Robię to wszystko z głową i poradzę jak mądrze biegać w taki sposób również innym. Zapraszam, aby dołączyć do mnie w tym wyjątkowym biegu - mówi Stanisław Zajfert.
"Bieg z gołym torsem" rozpocznie się w najbliższą sobotę o godzinie 12 w lesie na rogu ulicy Wojska Polskiego i Alei Lisa. W biegu może wziąć udział każdy, początkujący lub zaawansowany biegacz. Mężczyźni będą się rozbierać do połowy, a kobiety do stanika sportowego.
Reklama
Już w sobotę w Kędzierzynie-Koźlu "Bieg z gołym torsem". To alternatywa dla morsowania
- 13.01.2021 15:43
Napisz komentarz
Komentarze