Strażacy wezwani do pożaru budynku mieszkalnego. Nocna interwencja w Starym Koźlu

IQ znikome, patrząc na Kowalskiego, czy obecnego wojewodę, zbyt duże IQ będzie powodem odrzucenia ze stada...

Pytasz, "…..ile trzeba mieć IQ by, zostać politykiem"? No, trochę trzeba, ale żeby zostać Bayerem wystarczy IQ małpy.

Paweł Masełko i reszta POKO szykuje się na ciepłe posadki. Aha, "prywatyzować" i jeszcze raz "prywatyzować." dla swoich. Tylko to umieją.

".ile trzeba mieć IQ by.zostac politykiem" Patrząc na totalną opozycję wystarczy 0 IQ.

Za komuny, po 1989r, do dzisiaj tak jest. Przepisy. Ty i podobni do ciebie "nadaje się wyłącznie na styropian…"

Tak po mojemu to po staremu,czemu oświata taka droga a drogi droższe niż a4 w 2000 ja budowali ,jest jeśli od 2020 mamy nauczanie on-line,proponuje więcej w psychiatrie i psychologię włożyć....i nadbudować 4pietra....nad szpitalem .....ile trzeba mieć IQ by.zostac politykiem

Ciekawe kogo miała na myśli cytat :.... Ponad 17 mln zł pochłoną zadania za zakresu pomocy społecznej i rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Przytoczyłam najważniejsze Małgorzata Tudaj..... Na wstępie pragnę przypomnieć że :przepisy formułujące definicję osoby niepełnosprawnej oraz jakie schorzenia zaliczane są do niepełnosprawności są już nieco przestarzałe i nie życiowe. Owszem tym zajmuje się rząd ale interpretacja owych przepisów leży po stronie m.in. Zespołu Orzecznictwa d/s Osób Niepełnosprawnych. Wymieniona instytucja zajmuje się m. in. orzecznictwem czy dana osoba zalicza się do grona osób niepełnosprawnych czy nie i do jakiej grupy. Komisja która ocenia i kwalifikuje taką osobę składa się tylko z trzech osób. A mianowicie z : pracownika Zespołu Orzekania..., pracownika socjalnego i lekarza orzecznika. I tu są wątpliwości, czemu tylko jeden lekarz z daną specjalizacją ma oceniać stan zdrowia osoby starającej się o przyznanie i zakwalifikowanie do grona osób niepełnosprawnych ? Najczęściej przyznawanym stopniem jest lekki nawet w przypadku kiedy osoba starająca się przekazuje dokumentację medyczną z zatwierdzonymi różnymi schorzeniami. Lekarz idąc po najmniejszej linii oporu wybiera sobie z pośród różnych chorób tą z której ma specjalizację i wedle tego subiektywnie ocenia. To jest jakieś nieporozumienie tym bardziej że najczęściej chodzi o orzeczenie do zatrudnienia. A ze stopniem lekkim nikt nie chce zatrudniać owego człowieka. Najczęściej i najchętniej zatrudnia się np do ochrony osoby posiadające orzeczenia stopnia umiarkowanego. Chodzi o pieniądze które wyciąga pracodawca (zatrudniający takie osoby) z funduszu PFRON. Niestety ten brzydki i dyskryminujący osoby ze stopniem lekkim proceder nadal kwitnie i rząd chociaż o tym wiec nic nie robi. Dlatego nurtuje mnie pytanie to po co jest ten stopień lekki skoro nikt poważnie nie traktuje tych ludzi mało tego traktuje się ich jak zdrowych a nie jako niepełnosprawnych ?

Chwalą się tylko nie wiadomo czym. Nadal jest i pewnie długo jeszcze szpital kozielski będzie zamknięty dla pacjentów nie chorujących na COVID19. Do tego za mało karatek pogotowia na obszar powiatu tym bardziej że część z nich działa tylko dla potrzeb transportu chorych na COVID19. Proszę nie zapominać że ludzie zapadają też na inne choroby oprócz w/w. Kolejną kwestią to burdel na powiatowych drogach to znaczy: bród, leżące już częściowo zgniłe liście, dziury w jezdniach, niekiedy uszkodzone znaki, uszkodzenia w infrastrukturze chodnikowej. Do tej pory wszelkie naprawy i usterki były wykonywane przez instytucję podległą Starostwu czyli Powiatowy Zarząd Dróg. Jak widać po likwidacji owej instytucji Starostwo sobie nie radzi z podległą im infrastrukturą drogową. A miało być taniej-żeby tak było trzeba zmniejszyć administrację. Starostwo również chwali się ile wpompuje w szkolnictwo. Niby dobrze ale czy ci młodzi ludzie znajdą pracę bo raczej nie w Kędzierzynie-Koźlu i nie w tych zawodach. Także na razie pasuje tu hasło Starostwo to dziadostwo i należy je zlikwidować. A przynajmniej zmienić grono zarządzające czyli Starostów i całą Radę na ludzi odpowiedzialnych i chcących coś zrobić dla mieszkańców powiatu.

Nigdy nie potrafiłem zrozumieć jednej kwestii - dlaczego zamiast odwieźć grzecznego pijaka do domu zawozi się go w obce miejsce na bardzo drogi nocleg ? Kto na tym korzysta - rodzina pijaka ? Komuna pełną gębą - polska prawica nadaje się wyłącznie na styropian...