Wyjątkowym brakiem empatii popisał się kierowca białego forda, którego „upolowali” nasi czytelnicy w okolicy przychodni zdrowia na placu Gwardii Ludowej.
Kierowca białego forda pogardził nowym i pojemnym parkingiem na placu i postanowił, że swoim autem wjedzie jak najdalej w głąb osiedla. Podróż zakończył już po około 30 metrach, gdy dojechał do schodów. Tam zostawił swój pojazd.
Nie wiemy, co kierowało kierowcą forda, że za miejsce postoju postanowił wybrać chodnik prowadzący do przychodni. Z tego przejścia codziennie korzysta kilkuset pacjentów, większość z nich to ludzie starsi i schorowani.
Sytuacja okazała się na tyle bulwersująca, że zdjęcia otrzymaliśmy od dwóch czytelników: Krzysztofa i Bogdana, który jest osobą niepełnosprawną poruszającą się na wózku. Tak skomentował „popis” kierowcy: „Bezmózgowiec do potęgi”. Delikatnie powiedziane.
Foto: Bogdan, Krzysztof
Reklama
MATOŁEK: Kierowca forda zastawił schody prowadzące do przychodni. ZDJĘCIA
- 03.11.2015 19:15
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze