Siatkarze Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle po przerwie spowodowanej zakażeniami koronawirusem w zespole wrócili na parkiety PlusLigi. W derbach Opolszczyzny mistrzowie Polski bez straty seta pokonali Stal Nysę.
Derby Opolszczyzny rozgrywano przy pustych trybunach, ale żadnemu z zespołów nie zabrakło motywacji do walki. Przez długi okres pierwszego seta stroną przeważającą byli goście, którzy lepiej weszli w spotkanie i wydawało się, że będą w stanie sprawić niespodziankę jaką byłoby wygranie choć seta w starciu z faworyzowaną drużyną Grbicia. Przy stanie 16:18 kędzierzynianie wygrali trzy kolejne wymiany i objęli prowadzenie, które w końcówce jeszcze powiększyli, zwyciężając do 21.
Druga odsłona to zdecydowana przewaga naszego zespołu. Podopieczni trenera Grbicia rozpoczęli od prowadzenia 7:0 i już po kilku minutach losy seta były rozstrzygnięte. W polu zagrywki szalał Kamil Semeniuk, z dobrej strony prezentowali się też Adrian Staszewski i Barłomiej Kluth, którzy dostali szansę gry w meczu. Kędzierzynianie ani przez moment nie zwalniali tempa, zwiększając swoją przewagę. Ostatecznie w samej końcówce goście odrobili nieco strat, ale i tak w tej odsłonie zdobyli zaledwie 13 oczek.
Rozpędzeni gracze z Kędzierzyna-Koźla nie mieli żadnych kłopotów w kolejnej partii. Mistrzowie Polski szybko objęli kilkupunktowe prowadzenie i zasłużenie zwyciężyli do 19, a cały mecz 3:0. Kędzierzynianie z kompletem dziewięciu zwycięstw umocnili się na pozycji lidera PlusLigi.
Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle - Stal Nysa 3:0 (25:21, 25:13, 25:19).
Fotoreportaż: Michał Natyna
Reklama
Derbowe lanie w Kędzierzynie-Koźlu. Grupa Azoty Zaksa gładko ograła Stal Nysę. FOTOREPORTAŻ
- KK24
- 21.11.2020 15:11
Data dodania:
21.11.2020 15:11
Napisz komentarz
Komentarze