W swoim pierwszym meczu nowego sezonu, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ograła na wyjeździe drużynę Cerradu Czarnych Radom. Gracze Ferdinando de Giorgiego przegrywali po trzech setach 2:1, ale mieli w swoich szeregach Grzegorza Boćka, którego wejście z ławki rezerwowych odwróciło losy spotkania.
Spotkanie w Radomiu było debiutem w PlusLidze trenera ZAKSY oraz kilku sprowadzonych latem zawodników. Kibice, którzy z niecierpliwością oczekiwali na występ przebudowanego zespołu z Kędzierzyna-Koźla, po pierwszym secie mieli powody do zadowolenia. ZAKSA już na pierwszą przerwę techniczną schodziła przy czteropunktowym prowadzeniu, które kontrolowała do końca tej partii, wygrywając ostatecznie do 22.
W drugiej odsłonie meczu rolę się odmieniły. To gospodarze objęli początkowo przewagę, ale ZAKSA konsekwentnie odrabiała straty. Po drugiej przerwie technicznej nasz zespół zdobył pięć punktów z rzędu, w czym wielka zasługa dobrze spisującego się w polu zagrywki Benjamina Toniuttiego. Już po chwili miejscowi zdołali jednak odrobić straty, a następnie wysunąć się na prowadzenie i po słabej grze kędzierzynian w końcówce seta radomianie wygrali do 23.
W trzecim secie wyrównana walka trwała aż do ostatniej fazy tej partii. W niej gospodarze poprawili znacząco grę blokiem, co miało decydujący wpływ na rozwój sytuacji na parkiecie i ekipa Raula Lozano zwyciężyła do 21.
Wydawało się, że nasz zespół wróci do Kędzierzyna-Koźla bez punktu, gdy w czwartej odsłonie goście osiągnęli pięciopunktową przewagę. Wtedy jednak nastąpiła wspaniała seria w polu zagrywki dwóch wprowadzonych wcześniej na parkiet graczy. Najpierw Rafał Buszek wywalczył bezpośrednio zagrywką trzy punkty dla ZAKSY, a następnie radomian dobił Grzegorz Bociek. Atakujący wszedł w pole zagrywki przy stanie 17:16 dla gospodarzy, po czym ZAKSA zdobyła osiem oczek z rzędu, w tym pięć bezpośrednio po zagrywce Boćka. Set zakończył się wynikiem 18:25.
W tie-breaku uskrzydleni gracze de Giorgiego nie pozostawili złudzeń gospodarzom. ZAKSA grała odważnie, od początku seta kontrolując sytuację na parkiecie. Ostatecznie nasz zespół wygrał do 8, a całe spotkanie 3:2, zapisując dwa punkty na swoim koncie. MVP spotkania został wybrany Benjamin Toniutti.
Cerrad Czarni Radom – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (22:25, 25:23, 25:21, 18:25, 8:15).
ZAKSA: Toniutti, Wiśniewski, Tillie, Konarski, Gladyr, Deroo, Zatorski (libero), Pająk, Czarnowski, Buszek, Bociek.
Reklama
ZAKSA wyszarpała zwycięstwo w Radomiu. Bociek bohaterem kędzierzynian
- Leszek Pietrzak
- 03.11.2015 06:10
Napisz komentarz
Komentarze