Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakupiła 1340 łóżek szpitalnych dla oddziałów, na których prowadzone jest leczenie pacjentów chorych na COVID-19. Na liście beneficjentów sprzętu jest szpital w Kędzierzynie-Koźlu.
Nowym sprzętem ma zostać obdarowane 98 placówek medycznych w Polsce. Łóżka pojadą do szpitali, które leczą pacjentów chorych na COVID-19. Fundacja WOŚP zadecydowała, że 15 łóżek serii Puro zostanie przekazane szpitalowi w Kędzierzynie-Koźlu.
– Wobec ogromnych zapotrzebowań na łóżka, realnie patrząc możemy na jeden szpital zapewnić kupno 20 łóżek. Są to łóżka do intensywnej terapii. W tym tygodniu już pierwsze łóżka wyjadą z polskich fabryk do szpitali. Oczywiście zamawiamy kolejne – w miarę jak będą wyprodukowane, będą trafiać do kolejnych szpitali. Niestety nie jesteśmy w stanie kupować kardiomonitorów i respiratorów. A to tylko czubek góry lodowej spośród próśb, które otrzymujemy z całej Polski – powiedział prezes Zarządu Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak.
Wszystkie zamówione przez Fundację WOŚP łóżka zostały wyprodukowane w trzech polskich firmach. Całkowita wartość zamówienia wynosi niespełna 16,6 miliona złotych.
Nie będą podnosić wiaduktu. Po prostu, na czas przejazdu pd nim będą odpinać pantografy. Będzie taniej.
Stary kolejarz
07.12.2020 22:01
Z trakcja elektryczna bym sie wstrzymal, niech w pierwszej kolejnosci rewitalizuja torowiska, jesli ma byc 160/h dla osobowych ,a 120 /h dla towarowki, jak bedzie juz kasa na inwestycje to uwierze ze naprawde kolej ruszyla z miejsca!!
Rychu, taki lepszy Ryszard
07.12.2020 14:07
czy uczciwa praca to machanie łopatą na gwizdek miedzy 6.00 a 14.00 - wiek XX
czy uczciwa praca to praca w dowolnych godzinach i przerwach - wiek XXI
wolę SS-mana bo ładnie pachnieli i mieli mundury od Hugo Boss.
@Rychu, taki lepszy Ryszard
05.12.2020 10:21
I tu chociaż raz trafiłeś w sedno sprawy.
Dla Niemiec i starej Unii Europejskiej kraj taki jak Polska to śmietnik do którego daje się stary rzęch którego nikt nie chce.
Brawo ty.
Jaro
04.12.2020 22:50
Za bardzo się na tym nie znam, ale chyba wiadukt w Nysie trzeba podnieść do góry ażeby wprowadzić prąd na tej linii
Rychu coraz głupszy od Ryszarda
04.12.2020 16:50
Zamilcz imbecylu. Ciebie to chyba zdybał jakiś ssman albo co gorsza czerwonoarmista. Wszędzie wypisujesz te
brednie pod publikacjami KK24. Weź się do uczciwej roboty a nie przesiadywać cały czas przed klawiaturą i stękasz.
Rychu, taki lepszy Ryszard
04.12.2020 11:13
Fajnie, że ta niemiecka linia i niemiecka architektura kolejowa wróci do blasku i świetności. Proponuję tabor z DB, ewentualnie te spalinowe używki z Holandii, brzydkie żółtki ale się przemaluje na patriotyczne barwy oczywiście należy użyć słowa narodowe, to takie rządowe słowo dzban. Ten PiS nie jest aż tak antyniemiecki jak się kreuje.
Mirek
04.12.2020 09:26
Magistrala Podsudecka zasluguje na elektryfikacje i odbudowe odcinkow drugiego toru, 200 milionow zlotych to duzo i malo , oby koszty nie wzrosly przez rok bo potem zalataja nimi jakas mniej znaczaca "dziure"!!
kolejowy zawrót głowy
03.12.2020 10:39
Chłopek pasażerskich nie ma bo nie ma taboru. Wszystkie loki SU45 i SU46 które ciągnęły składy pasażerskie
są porozrzucane po Polsce a część z nich już nie czynne lub przerobione na żyletki. Bip czyli wagonów piętrowych też już jak na lekarstwo, nie wspomnę o innych. InterCity kupuje/dzierżawi od Czechów loki tzw. "nurki", które pochodzą jak nasze SU z lat 70-tych tyle że są sprawne, a i również wagony. Zła gospodarka taborem właśnie do tego doprowadza i to nie tylko na kolei. Owszem jest małe światełko w tunelu t.z. nowy tabor ale jeszcze jest tego nie wiele, a przede wszystkim w dużych miastach.
Obserwator
03.12.2020 08:18
Brawo,jeszcze nie jest za późno,może będzie w końcu trasa z prawdziwego zdarzenia.
Chopek Roztropek
03.12.2020 07:39
Jestem za, mimo ze tylko towarowka ma tu dobra przepustowosc , polaczenia osobowe cienko sie sprawdzaja juz teraz , moze kolej "nagoni"pasazerow dobrym skomunikowaniem polaczen!?
observer
03.12.2020 03:14
@miła pani. PKP w tym czasie nie zasypiało gruszek w popiele, co sugerujesz. Tworzono wówczas pracowicie "spółki córki" takie, wiesz. Lewa szyna toru - jedna spółka, z prezesem i całą "infrastrukturą" zastępców, sekretarek, etc. Prawa szyna - inna spółka, z tymi samymi uprawnieniami jak poprzednia. Górny semafor - prezes, niższy semafor - prezes, ale już inny. najniższy semafor - jeszcze inny prezes.
Podobno chcieli też w ten sposób postąpić z każdym podkładem kolejowym, ale coś im nie wyszło. Złośliwi twierdzą, że podkładów zabrakło w stosunku do chętnych na prezesurę.
Stary kolejarz
02.12.2020 22:00
A znajac zycie, to kasy na inwestycje nie bedzie!
kolejowy zawrót głowy
02.12.2020 21:18
Jak na razie 7 mil. zł. "zjadł" projekt czy jak to nazywają studium wykonalności. A czy znajdą się pieniądze i kiedy ewentualnie będzie ten projekt realizowany ? Kto to wie....
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze