Mieszkanki Kędzierzyna-Koźla, które wsparła męska część miasta, wyszły wczoraj na ulice, dosadnie manifestując swoją złość wobec zaostrzenia prawa aborcyjnego. Przeszły przez centrum miasta, blokując przejazd pojazdom i skandując hasła, także wulgarne, pod adresem partii rządzącej. Podczas protestu interweniowała policja.
- Jesteśmy od tego, aby stać na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego. Nasze wczorajsze działania zostały podjęte w celu zapewnienia bezpieczeństwa zarówno uczestników protestu, jak i osób postronnych. Wobec osób rażąco łamiących przepisy, funkcjonariusze podejmowali interwencję - mówi komisarz Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
Wylegitymowano ponad 50 osób, część z nich pouczono, a kilka osób ukarano mandatami za różnego rodzaju wykroczenia. Wobec kilkudziesięciu osób zostaną przeprowadzone czynności wyjaśniające, mogące skutkować skierowaniem sprawy do sądu.
- Rozumiemy osoby, które chcą wyrazić swoje poglądy. Jednakże apelujemy, by nie łamać przy tym prawa. Pamiętajmy również o tym, aby w obliczu pandemii, stale rosnących zachorowań, nie narażać siebie oraz innych na ryzyko zarażenia się. Stosujmy się do wprowadzonych obostrzeń, które mają na celu ograniczenie liczby zachorowań - dodaje komisarz.
Kolejny protest ma rozpocząć się dziś o 17.00 pod dworcem PKP.
Reklama
Protestujący na ulicach Kędzierzyna-Koźla kontra policja. Wylegitymowano 50 osób, kilka dostało mandaty
- KK24
- 26.10.2020 12:39
Napisz komentarz
Komentarze