Trenerzy pływania i sportowcy ostro protestowali w sprawie zamknięcia basenów w związku z pandemią koronawirusa. Ich głos został usłyszany i rządzący zmienili zdanie umożliwiając sportowcom korzystanie z pływalni.
Wiadomość o wprowadzeniu zakazu korzystania z basenów w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa COVID-19 bardzo rozczarowała trenerów pływania i pływaków. Zrzeszali się na forach internetowych, zakładali grupy i planowali strajk. Podkreślali, jak krzywdzącym posunięciem jest zamykanie pływalni.
Ich głos został usłyszany i rządzący ponownie rozważyli tę kwestię, na szczęście na korzyść sportowców.
-Z basenów będą mogły korzystać osoby uprawiające sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych, a także studenci i uczniowie – w ramach zajęć na uczelni lub w szkole - poinformowało Ministerstwo Sportu.
Trenerzy pływania nie ukrywają zadowolenia z tego faktu, podkreślają, że to była bardzo dobra decyzja.
- Całe środowisko pływackie odetchnęło z ulgą. Cieszymy się, że wysiłek dzieci, rodziców i nas trenerów, instruktorów nie pójdzie na marne. Dalej będziemy mogli wspierać pływającą młodzież w ich marzeniach i rozwijaniu talentu. Dbać o zdrowie i kondycję psychofizyczną dzieci - mówi Ewelina Deneka, trener pływania Publicznej Szkoły Podstawowej nr 9 w Kędzierzynie-Koźlu.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze