Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 18:26
Reklama
Reklama

Cyfrowa rewolucja w starostwie. Radni rezygnują z papieru. Dostaną tablety

Każdy radny co miesiąc dostaje całe pliki dokumentów: projektów uchwał, sprawozdania, różne informacje. To wszystko trzeba wydrukować, dostarczyć do adresatów, a później taszczyć ze sobą na obrady. Niektórzy mają już tego serdecznie dosyć, skoro całą tą treść można przesłać w jednym mailu. Starostwo zdecydowało więc, że kupi radnym tablety. Już niebawem prawie wszystkie dokumenty będą oni otrzymywać w wersji elektronicznej.

Można powiedzieć, że przykład idzie z góry. Tablety od dawna mają już posłowie, którzy pracują na jeszcze większej ilości dokumentów. Gdy decydowano się na ich zakup, tłumaczono, że chodzi o względy ekonomiczne i ekologiczne. Do tych samych wniosków doszło teraz kędzierzyńskie starostwo. Zakup tabletów zaproponowali sami radni.

- Dokumentów jest naprawdę dużo, często się powtarzają, jeśli radny pracuje w różnych komisjach. Na wydruki zużywa się masy papieru, potem trzeba je ze sobą nosić. A przecież każdy chyba bez względu na wiek korzysta dziś z komputera, bo to naprawdę proste. Czemu więc nie wysłać tych wszystkich dokumentów w formie elektronicznej? Będzie praktyczniej i nowocześniej – mówi radny Andrzej Krebs, który proponował kupno tabletów.

Zarząd powiatu zdecydował, że starostwo jest gotowe na ten technologiczny skok. Niebawem każdy z 21 radnych otrzyma tablet, na którym będzie mógł przeglądać wszystkie dokumenty.

- Z wyjątkiem projektu budżetu i projektu uchwały absolutoryjnej, bo praca nad nimi wymaga wielu notatek i adnotacji, a te jednak łatwiej nanieść na papier. Pozostałe dokumenty będą dostarczane elektronicznie, co pozwoli na oszczędności i w rezultacie koszt zakupu urządzeń powinien się zwrócić – tłumaczy starosta Małgorzata Tudaj.

Koszt jednego urządzenia to około tysiąca złotych. Żeby cyfrowy obieg dokumentów mógł wejść w życie, potrzebne są jeszcze zmiany w statucie powiatu, które dopiero muszą zostać wprowadzone.

Pomysł zakupu tabletów pojawił się również w kontekście rady miasta, ale tamtejsi radni przyjęli go z umiarkowanym entuzjazmem i na razie nie jest on realizowany.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
po po 29.10.2015 17:49
A radni z mniejszości niemiekiej powinni dostać tablety z umlautami.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ