Jego ojciec krwawił, liczyła się każda minuta. Z policyjną eskortą szybko dotarli do szpitala

Nietypowo zakończyła się wczorajsza kontrola drogowa osobowego volkswagena, którego kierowca wyprzedzał w miejscu niedozwolonym. Jak się okazało, mężczyzna wiózł do szpitala ojca, który uległ poważnemu wypadkowi.

Funkcjonariusze widząc, że życie 65-latka jest zagrożone i liczy się każda minuta, bez wahania podjęli decyzję o eskortowaniu samochodu do szpitala.

Wczoraj, po godzinie 9:00 policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki, patrolując DK 45, zauważyli w Długomiłowicach volkswagena, którego kierowca wyprzedzał w miejscu niedozwolonym.

Gdy funkcjonariusze zatrzymali pojazd, wybiegł z niego zaniepokojony mężczyzna, który poinformował policjantów, że wiezie ojca do szpitala. 65-letni mieszkaniec naszego powiatu potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. Jak się okazało mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi podczas prac z piłą tarczową i miał bardzo silnym krwotok.

Sierż. Paweł Cygler i st. post. Patryk Niesłoń widząc, że życie 65-latka jest zagrożone i liczy się każda minuta z uwagi na pogarszający się stan pasażera, bez wahania podjęli decyzję o eskortowaniu samochodu do oddalonego o kilka kilometrów szpitala. Działania policjantów, pozwoliły kierowcy sprawnie i bezpiecznie dojechać do placówki medycznej, gdzie 65-latek został przekazany pod opiekę specjalistów.