To jedno z najbardziej spektakularnych przestępstw na terenie miasta w ostatnich latach. Scenariusz wczorajszego włamania do sklepu przy ulicy Kozielskiej przypomina historię rodem z filmu akcji.
O włamaniu jako pierwsi poinformowaliśmy wczoraj na portalu KK24.PL. W nocy z soboty na niedzielę nieznani sprawcy włamali się do hipermarketu Kaufland przy ulicy Kozielskiej. Przez całą niedzielę na miejscu pracowali policyjni technicy, którzy zbierali ślady.
Jak doszło do włamania? Scenariusz przestępstwa został żywcem wyjęty z filmu akcji. Sprawca włamania najprawdopodobniej przedostał się do środka przez dach, opuszczając się na linie.
Złodzieje przedostali się z głównej części hipermarketu do korytarza przy jego wejściu. Tam znajduje się stoisko jubilerskie, które obrali na celownik. Przestępcy zabrali całą biżuterię, która znajdowała się w punkcie.
Na tę chwilę policja nie zna dokładnych strat. Śmiało można jednak oszacować, że skradzione przedmioty mogą mieć wartość ponad stu tysięcy złotych.
Reklama
Kulisy włamania do hipermarketu. Złodzieje na linach opuścili się z dachu sklepu
- 26.10.2015 10:03
Napisz komentarz
Komentarze