Dwaj mieszkańcy powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego zostali zatrzymani na gorącym uczynku, gdy kradli kable telekomunikacyjne. Na widok policjantów mężczyźni próbowali skryć się w rowie, ale zostali zatrzymani.
Na początku sierpnia kryminalni z Głubczyc zostali skierowani w miejsce, w którym miało dojść do kradzieży kabla telekomunikacyjnego. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli, że na odcinku około 100 metrów brakuje przewodu na słupach. Podejrzewali, że złodzieje mogą się ukrywać blisko tego miejsca, ponieważ ślady pozostawione na miejscu były bardzo świeże.
Gdy policjanci zaczęli przeszukiwać pobliskie tereny szybko zauważyli, że w jednym z przydrożnych rowów w zaroślach ukrywa się mężczyzna. Chwilę po zatrzymaniu pierwszego z podejrzanych, kryminalni znaleźli drugiego mężczyznę, który również ukrywał się w zaroślach. Ten na widok policjantów podjął próbę ucieczki, lecz po krótkim pościgu został zatrzymany. Pracujący nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni mogą mieć związek z innymi kradzieżami kabli do których doszło na przełomie kilku tygodni, na terenie powiatu głubczyckiego. Właściciel linii telekomunikacyjnej wycenił swoje straty na blisko 10 000 złotych.
Zatrzymani, to mężczyźni w wieku 33 i 36 lat, mieszkańcy powiatu kędzierzyńsko–kozielskiego. Usłyszeli już zarzuty. Odpowiedzą za kradzieże. Kodeks karny za takie przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Złodzieje wpadli na gorącym uczynku. Na widok policjantów próbowali ukryć się w rowie. ZDJĘCIA
- 15.09.2020 10:13
Napisz komentarz
Komentarze