Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle awansowali do finału rozgrywanego w Arłamowie turnieju o Superpuchar Mistrzów Polski. Zespół Nikoli Grbicia pokonał Asseco Resovię Rzeszów 3:1.
Nasz zespół rozpoczął w składzie: Toniutti, Kaczmarek, Smith, Kochanowski, Semeniuk, Śliwka i Zatorski (libero). Początek meczu to dobra gra ze strony ekipy Grbicia, której efektem było dwupunktowe prowadzenie. Radość kędzierzynian nie trwała jednak długo. W połowie seta do głosu doszli goście, którzy przy słabej grze Grupy Azoty ZAKSY odrobili straty, a następnie zbudowali kilkupunktową przewagę, zwyciężając do 18.
Bardzo emocjonujący przebieg miała kolejna partia. Set rozpoczął się od przewagi rzeszowian, ale Grupa Azoty ZAKSA szybko odrobiła stratę i oglądaliśmy zaciętą walkę. W końcówce rzeszowianie obronili dwie piłki setowe, ale przy trzeciej szansie skutecznie zaatakował Kamil Semeniuk i było 1:1 (25:23).
Nasi siatkarze z impetem rozpoczęli kolejną partię. Po kilku minutach kędzierzynianie mieli już sześć punktów przewagi i wydawało się, że wygrana jest kwestią czasu. Wysoka przewaga uśpiła podopiecznych trenera Grbicia, którzy pozwolili rywalom na zmniejszenie dystansu do zaledwie jednego oczka. W końcówce Torniutti i spółka kontrolowali jednak grę i objęli prowadzenie 2:1 (25:21).
Rozpędzeni zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY zdecydowanie wygrali czwartą odsłonę. Wyrównana gra toczyła się jedynie do stanu 6:6. Od tego momentu nasz zespół zwyciężył siedem wymian i zapewnił sobie bezpieczne prowadzenie, które powiększył w końcówce i zasłużenie wygrał 25:14.
MVP spotkania został wybrany wracający po kontuzji Łukasz Kaczmarek. W jutrzejszym finale kędzierzynianie zmierzą się z PGE Skrą Bełchatów, która pokonała dziś 3:0 Jastrzębski Węgiel.
Michał Natyna
Napisz komentarz
Komentarze