Ma dopiero 23 lata i jest na starcie kariery sportowej, ale jej rozwój stanął pod dużym znakiem zapytania. Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla Mateusz Gibaszek doznał ciężkiej kontuzji, która uniemożliwia mu treningi i starty. Konieczna jest operacja, na którą nie stać młodego dyskobola.
23-letni sportowiec pochodzi z Kędzierzyna-Koźla i to w naszym mieście stawiał pierwsze kroki w sportowej karierze. Jako zawodnik LUKS Chemik Kędzierzyn-Koźle sięgnął m.in. po brązowy medal Mistrzostw Polski Juniorów. Za swoje osiągnięcia był nagradzany stypendiami prezydenta miasta oraz marszałka województwa. Wraz z rozwojem kariery, Mateusz wyjechał do Wrocławia, gdzie trenuje w WKS Śląsk.
Kariera młodego sportowca stanęła pod znakiem zapytania, kiedy doznał poważnej kontuzji. 23-latek uszkodził przyczepy mięśnia piersiowego i mięśnia dwugłowego ramienia. Konieczna jest operacja, na którą młodego dyskobola nie stać, dlatego zorganizowano zrzutkę. Każdy może pomóc, przekazują dowolną kwotę. Link do zbiórki (kliknij, aby przejść).
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze