Policjanci z Gliwic wyjaśniają dokładne okoliczności i przyczyny wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 88, w pobliżu węzła Kleszczów - przed Gliwicami. W wyniku zderzenia busa z autokarem zginęły wszystkie osoby podróżujące busem, rannych zostało siedem osób jadących autokarem. Na miejscu zdarzenia przez całą noc pracowali policjanci, którzy zabezpieczali ślady i prowadzili oględziny.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godz. 22.30, przed zjazdem na autostradę A4. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że bus jadący od Gliwic w stronę Wrocławia, przewrócił się na jezdnię i sunąc po niej znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Wtedy w dach renault traffica wjechał autokar. Siła uderzenia była tak duża, że bus został całkowicie zmiażdżony. Niestety, zginęły wszystkie osoby, które podróżowały busem. Łącznie 9 osób. Rannych zostało również 6 pasażerów autokaru i kierowca, który został przetransportowany do szpitala śmigłowcem.
Droga w tym miejscu była nieprzejezdna, mundurowi pracowali tam całą noc. Prowadzone były oględziny oraz zabezpieczano ślady, które pomogą wyjaśnić dlaczego bus przewrócił się na jezdnię i ustalić dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Jak informują media, 8 z 9 osób podróżujących busem było mieszkańcami Podkarpacia.
Źródło: śląska policja
Reklama
Koszmarny wypadek niedaleko Kędzierzyna-Koźla. Busem jechało 9 osób, wszyscy nie żyją
- 23.08.2020 08:33
Napisz komentarz
Komentarze