Blisko dwie godziny trwała akcja służb przy ulicy Zielonej na Pogorzelcu. W jednym z mieszkań od dłuższego czasu alarmowała czujka tlenku węgla.
Około godz. 19 służby ratunkowe odebrały zgłoszenie o alarmującej czujce tlenku węgla w bloku przy ulicy Zielonej. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz policję. Jak wynikało z relacji sąsiadów, od dłuższego czasu nikt nie przebywał w mieszkaniu, z którego dochodziły dźwięki urządzenia. W celu potwierdzenia informacji, strażacy przy pomocy autodrabiny zajrzeli do lokalu. Wewnątrz nikogo nie ujawniono.
Funkcjonariusze, aby nie otwierać siłowo drzwi, podjęli próbę skontaktowania się z administratorem budynku, który dysponował kluczami do mieszkania. Po kilkudziesięciu minutach przyjechała osoba, która otworzyła drzwi. Przyczyną alarmującej czujki były najprawdopodobniej rozładowane baterie. Strażackie mierniki wykluczyły obecność zabójczego gazu. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Masakra z tym bonem.... nie dostajesz na swoje dziecka 500+ ,ale dostaje twoja żona... Ty nie dostaniesz.
Gość
06.08.2020 07:57
Jest takie powiedzenie "psy szczekają a karawana jedzie dalej".
Tomek
04.08.2020 19:03
Ci sytuowani znajomi to ci z działki to gratulacje to ile masz tych dzieci że za bony wejdziesz do "luksusowego"
SPA
mieszkaniecodkdok
04.08.2020 15:55
A nie można obniżyć podatków, zamiast zabierać pracującym i bezdzietnym? Bo może ktoś nie może mieć dzieci i co? I już bony, czyli powoli kończymy z gotówką i zaczynamy totalny ucisk :) Brawo Polacy, sami tego chcieliście.
Koźlak Centrum
04.08.2020 14:03
Za hajs podatników baluj!
Rychu, taki lepszy Ryszard
04.08.2020 12:56
Cieszymy się na rodzinny weekend w luksusowym SPA z sytuowanymi znajomymi, dziękuję PiS, to nam się po prostu należało. Taki uczciwy transfer pieniędzy z moich podatków, a że po drodze coś się ulało to nic nie szkodzi, Polacy nic się nie stało...
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze