Wielki finał metamorfozy #odnowanowa. Pani Mirka i jej nowy wygląd robią wrażenie!

Pięćdziesięcioletnia księgowa z Kędzierzyna-Koźla, która w natłoku obowiązków zapomniała o swojej kobiecości, nagle zmienia się nie do poznania. Staje się piękna, zadbana i pewna siebie. To efekt wielkiego finału projektu społecznego metamorfoza #odnowanowa zorganizowanego w naszym mieście, aby uświadomić kobietom, że w każdym wieku można wyglądać pięknie.

Metamorfoza #odnowanowa to wyjątkowy projekt społeczny realizowany na Facebooku, którego zadaniem była całkowita metamorfoza wybranej przez organizatorów pani, zdecydowanej na zmianę dotychczasowego wyglądu. Na pomysł zorganizowania bezpłatnej metamorfozy wpadł Szymon Bugiel, fryzjer i kosmetolog estetyczny z Kędzierzyna-Koźla.

- Inicjatywa stworzona była po to, aby zmienić życie wybranej przez nas kobiety. Chcemy, aby poczuła się dobrze sama ze sobą, aby odzyskała wiarę w siebie i odkryła swoje piękno. Wymyśliłem projekt, angażując kilku świetnych specjalistów z branży. Akcja była prowadzona na Facebooku. Na początku wybraliśmy inną panią, niestety, z przyczyn rodzinnych musiała zrezygnować z metamorfozy. Kolejnym naszym wyborem była pani Mirosława Sternal, która oczarowała nas swoją skromnością i luźnym podejściem do życia - mówi Szymon Bugiel.

Metamorfozę pani Mirosławy przeprowadzili specjaliści z branży urodowej, wśród nich: Instytut Urody Szymon Bugiel, Pracownia Fryzjerska Eliran, Alosza - osobisty stylista, Gabinet Psychodietetyka - Roksana Wojciechowska, Studio Wizażu i Stylizacji Rzęs - Patrycja Jelińska, Studio Urody MANIfaktura oraz fotograf Jarosław Kozłowski.

- Efektem zabiegów, którym poddana została pani Mirosława, jest poprawienie owalu twarzy, uwypuklenie policzków, brody, nosa, podkreślenie naturalnego wyglądu ust, zmniejszenie zmarszczek oraz oznak starzenia. Wykonując zabiegi z zakresu kosmetologii estetycznej musimy pamiętać o umiarze, aby twarz wyglądała naturalnie. W przypadku mojej pracy chciałem pokazać, że wykonując takie zabiegi, kobieta może wyglądać bardzo naturalnie i kobieco. Decydując się na zabiegi pamiętajmy, że pomiędzy dobrym wyglądem a przesadzonym jest bardzo cienka granica - podkreśla Szymon Bugiel.

Pani Mirosława zgłosiła się do metamorfozy za namową córki i jej koleżanki. Jak podkreśla, to była jej najlepsza decyzja.

- Ja wciąż jestem w szoku, zaskoczyła mnie reakcja znajomych, rodziny. Na mój widok zrobili wielkie "wow"! Nie spodziewałam się, aż takiego efektu. Gdy zobaczyłam zdjęcia z finału, nie wierzyłam, że mogę być taka piękna. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy pracowali nad moim wyglądem - mówi Mirosława Sternal.