Michał Natyna
Kabina została wykonana przez członków Ochotniczej Straży Pożarnej w Kazimierzu. Instalacja ma za zadanie dezynfekcję personelu medycznego.
Brakowało nam elementu, który podwyższa bezpieczeństwo personelu medycznego. Dzisiaj mamy przyjemność odbierać z rąk Ochotniczej Straży Pożarnej drugą kabinę, pierwszą otrzymaliśmy kilka tygodni temu. Od momentu, kiedy pierwsza kabina stanęła pod wiatą dla karetek pogotowia jest intensywnie używana. Nowa kabina mieści się w namiocie, stanowiącym zaplecze polowej izby przyjęć - relacjonuje Grzegorz Duszel, lekarz naczelny Szpitala Zespolonego.
Głównym elementem rozwiązania jest system zraszania rozpylający środek dezynfekcyjny za pomocą 16 dysz mgłowych zabudowanych po 8 sztuk z dwóch stron. Daje to optymalne warunki do „zabicia” wirusów, ponieważ osoba wchodząca jest cała pokryta środkiem dezynfekcyjnym.
Kolega, który pracuje w zawodowej straży zaproponował stworzenie przez nas kabiny. Mamy w szeregach osoby, które prowadzą swoje działalności związane ze spawalnictwem i hydrauliką. Własnymi siłami i środkami postanowiliśmy, że pomożemy. Wszyscy nasi druhowie brali udział w budowie kabiny, każdy dołożył swoją cegiełkę. Najważniejsze, że mogliśmy pomóc - opowiada Michał Żak, naczelnik jednostki OSP Kazimierz.
Napisz komentarz
Komentarze