Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 13:01
Reklama
Reklama

Z serie A do ZAKSY. Bartłomiej Kluth nowym zawodnikiem klubu z Kędzierzyna-Koźla

Z serie A do ZAKSY. Bartłomiej Kluth nowym zawodnikiem klubu z Kędzierzyna-Koźla
Bartłomiej Kluth zamienił włoską Serie A na Ligę Mistrzów Świata, dołączając do składu Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – Cały czas myślałem o kontynuowaniu swojego rozwoju w PlusLidze, kiedy tylko otrzymałem ofertę z ZAKSY nie trzeba było mnie przekonywać – przyznał nasz atakujący.

Bartłomiej Kluth swój debiut w PlusLidze zanotował w sezonie 2013/2014, kiedy to na co dzień grający w rozgrywkach Młodej Ligi atakujący dołączył do pierwszego zespołu Trefla Gdańsk. Następnie po sezonie gry w I-ligowym wówczas Ślepsku Suwałki oraz kolejnym w barwach UMKS-u Kęczanin Kęty wrócił do PlusLigi, przenosząc się w sezonie 2016/2017 do beniaminka rozgrywek – Espadonu Szczecin (w kolejnych sezonach występującego pod nazwą Stocznia Szczecin). To właśnie okres gry w Szczecinie pozwolił Bartkowi zapisać się w historii rozgrywek, mecz z Treflem Gdańsk (w sezonie 20016/2017) był wyjątkowym spotkaniem w wykonaniu naszego atakującego. Bartłomiej Kluth zakończył wówczas rywalizację z rekordowym dorobkiem – 40. zdobytych punktów – tego rezultatu do tej pory nie udało się przebić żadnemu z zawodników w PlusLidze.

Po rozstaniu z klubem ze Szczecina (w trakcie sezonu 2018/2019) Bartek zdecydował się na wyjazd za granicę, dołączając do izraelskiego Hapoel Jo’aw Kefar Sawa, po udanym sezonie sięgając po tytuł wicemistrza kraju. Również ostatni sezon Bartłomiej Kluth spędził za granicą, ponownie pracując z trenerem Radostinem Stojczewem, pod którego okiem szlifował formę również w Szczecinie. W jednej z czołowych lig świata, włoskiej Serie A, nasz atakujący bronił barw Calzedonii Werona, o miejsce w wyjściowym składzie rywalizując z reprezentantem Francji – Stephenem Boyer.

Jak przyznał nasz zawodnik ostatni sezon spędzony na Półwyspie Apenińskim był dla niego cennym doświadczeniem, priorytetem dla niego był jednak powrót do Polski. – Po tych ostatnich sezonach chciałem wrócić do Polski. Wiadomo że okres treningów i gry we Włoszech wspominam bardzo miło, jednak cały czas myślałem o kontynuowaniu swojego rozwoju w  PlusLidze. Dlatego zdecydowałem się na powrót – podkreślił Bartłomiej Kluth, dodając, że nad propozycją ZAKSY nie musiał się zbyt długo zastanawiać. – Chyba nikomu nie trzeba mówić jakim klubem jest ZAKSA, dlatego też kiedy tylko otrzymałem tę ofertę nie trzeba było mnie przekonywać. Muszę przyznać, że rozmowy trwały praktycznie jeden dzień i po tym czasie doszliśmy do porozumienia, ustalając wszystkie szczegóły – zakończył nasz atakujący.

Źródło: Zaksa.pl

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Rodzić 08.07.2020 21:11
zapewniając placówce lepszy i dogodniejszy dostęp do Internetu Czterolatki już zacierają ręce na szybki internet

jaka szkoda 08.07.2020 18:07
Bedzie pięknie PO remoncie - brawo miasto. Dzieci będą w takim budynku szczęśliwe i mam nadzieję - szczepione, by mogły uniknąć groźnych chorób. à propos szczepień, oto wierszyk o nich. SZCZEPIENIE Budyniowaty "Jaś Fasola" codziennie sobie "strzela gola" i zastanawiam się bezwiednie kto mu wymyśla takie brednie. Myślę, gdy słyszę jego słowa, co lecą jak z barana bobki, że chyba lepiej go kneblować, niż wstydzić się tej całej "szopki". Bywają jednak treści wredne w tym wodospadzie słowotoku, co świadczą o tym ,że niezmiennie, warto go jednak "mieć na oku". Tak ,poza normalności przedział, mową głupoty i podłości wykroczył, gdy się wypowiedział na temat szczepień konieczności. Myśl więc powstała w mojej głowie, że wyborami w drugiej turze musimy Polskę, że tak powiem, ZASZCZEPIĆ PRZECIW DYKTATURZE.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ