Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 17:44
Reklama
Reklama
Reklama

Korneliusz Banach zostaje w ZAKSIE. Kędzierzynianin przedłużył kontrakt z klubem

Korneliusz Banach zostaje w ZAKSIE. Kędzierzynianin przedłużył kontrakt z klubem


Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla Korneliusz Banach w kolejnym sezonie również będzie bronił barw Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – Zdecydowałem się zostać, ponieważ czuję się tutaj jak w domu. Zawsze moim marzeniem było reprezentowanie tego klubu i cieszę się, że mogę je spełniać – przyznaje nasz libero.




Korneliusz Banach ma za sobą cztery sezony spędzone na parkietach PlusLigi i wszystkie rozegrał w barwach ZAKSY. Po czterech latach gry w zespole Młodej Ligi (2011-2015) jako drugi libero Kornel trafił do pierwszego zespołu ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w 2015 roku. Szlifując swoją formę u boku mistrza świata (Pawła Zatorskiego – przyp. red.) młody zawodnik wykorzystywał otrzymane szanse. Kędzierzynianin w swojej seniorskiej karierze tylko na jeden sezon (2018/2019) rozstał się z naszym zespołem, aby po roku gry w zaprzyjaźnionym klubie ze Strzelec Opolskich ponownie wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej, dołączając do drużyny Nikoli Grbicia. Z naszym zespołem Korneliusz Banach sięgał po najwyższe trofea, dwukrotnie zdobywając tytuł mistrza kraju (2016, 2017), raz wicemistrzostwo (2018) i Puchar Polski (2017), a w niedawno zakończonym sezonie do tego dorobku dodając Superpuchar Polski.

Jak podkreśla nasz zawodnik możliwość bronienia barw Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest dla niego spełnieniem marzeń. – Zdecydowałem się zostać w ZAKSIE, ponieważ czuję się tutaj jak w domu. Zawsze moim marzeniem było reprezentowanie tego klubu i cieszę się, że mogę je spełniać. Klub jest świetnie zorganizowany, nigdy niczego tutaj nie brakuje, co pozwala skupić się tylko na siatkówce – podkreśla Korneliusz Banach. Nie bez znaczenia były możliwości, jakie przed młodym zawodnikiem otwiera praca w Kędzierzynie-Koźlu, na co zwraca uwagę sam zawodnik. – Kluczową sprawą również jest ciągły rozwój pod okiem świetnego trenera i sztabu szkoleniowego. Oczywiście atmosfera w drużynie jest znakomita, mamy ze sobą bardzo dobry kontakt, dzięki czemu ciężka praca, jaką wykonujemy, staje się łatwiejsza i przyjemniejsza. Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie będziemy walczyć o najwyższe cele i dawać wiele radości naszym kibicom – przyznaje nasz libero.


https://www.youtube.com/watch?v=pGGsEwmnXss&feature=emb_title

Źródło: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Alina 26.06.2020 19:47
Chcącemu nie dzieje się krzywda.

Tomek 26.06.2020 19:34
Na pewno rodzina się ucieszyła Gratulacje dla służb

Rohan 26.06.2020 17:10
Żyw Ci on ... ?

observer 26.06.2020 15:46
Ty. Alyna, to jesteś po wyrrrszej lingwistyce. Przetłumacz nam przeto cóżeś popełniła.

Alina 26.06.2020 15:09
A On biedny chciał tego uniknąć i schował się w bunkrze. Oj nie ma wolności w naszym kraju!

moneta 26.06.2020 14:55
Szukali, bo jego głos w niedzielę jest bardzo ważny. Znaleźli, więc odetchnęli z ulgą.

Alina 26.06.2020 14:12
Po co go szukali? Przecież: Volenti non fit iniuria

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ