Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 04:13
Reklama
Reklama

Rząd prawdopodobnie poluzuje wymóg zasłaniania twarzy w miejscach publicznych

Rząd prawdopodobnie poluzuje wymóg zasłaniania twarzy w miejscach publicznych
Im wyższa temperatura za oknem, tym bardziej uciążliwe staje się zasłanianie twarzy w miejscach publicznych, szczególnie dla osób starszych i zmagających się z chorobami układu oddechowego. Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu rząd ogłosi poluzowanie nakazu obowiązującego od 16 kwietnia.

Obecnie obowiązek zasłaniania twarzy obowiązuje we wszystkich miejscach publicznych - wyjątkiem są tereny leśne. Zdaniem specjalistów tego rodzaju zabezpieczenie ogranicza rozprzestrzenianie się koronawirusa, który przenosi się drogą kropelkową.

Początkowo minister zdrowia Łukasz Szumowski, pytany, jak długo nakaz zostanie utrzymany, odpowiadał, że do czasu pojawienia się szczepionki. Była to więc perspektywa nawet dwuletnia. Wygląda jednak na to, że nakaz zostanie złagodzony - epidemia w Polsce wygasa, a im wyższe temperatury za oknem, tym zasłanianie twarzy staje się coraz bardziej uciążliwe.

Dzisiaj o plany złagodzenia nakazu zapytany został wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Jak powiedział, w przyszłym tygodniu ogłoszone zostaną nowe wytyczne dotyczące zasłaniania twarzy. Z jego słów wynika, że obowiązek zostanie utrzymany w miejscach gromadzenia się osób, a więc na przykład w sklepach. Natomiast idąc samotnie ulicą, nie trzeba będzie zakładać maseczki.

zaslanianie twarzy do kiedy

zaslanianie twarzy do kiedy


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kulturalna fanka rebelsuw 03.06.2020 20:56
pono markowski żucił zespół a reszta chce jeszcze hałturzyć tylko chołdys nie może już pić a pszcież marnuje się tu rebeliant borowiec, co do kotleta na niepłaczefce zęby zjadł, a nawet pszeciesz nauczył się więcej piosenek na tych dożynkowych rebeliach to mógłby dalej im w gardłach rodzić śpief, dodałby może kilka piosenek dżemu do repertuaru i jakoś do emerytury dolecieli by, przecież zawsze tak ładnie śpiewał krawczyka, nawet najwiękrze pszeboje piaska nie były w stanie go zagiońć, na prawde pieńknie śpiewa ten nasz michał!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ