Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 17:27
Reklama
Reklama
Reklama

Kolejny raz oszuści nie dają o sobie zapomnieć. Odnotowano kilka prób oszustwa „na policjanta”

Kolejny raz oszuści nie dają o sobie zapomnieć. Odnotowano kilka prób oszustwa „na policjanta”
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla odebrali dzisiaj kilka zgłoszeń o próbie oszustwa „na policjanta”.

Policjanci ostrzegają przed oszustami. Działając metodą „na policjanta”, często dzwonią oni do starszych osób, udając próbę oszustwa. Potencjalna ofiara po chwili otrzymuje kolejny telefon – tym razem od osoby podającej się za policjanta, który twierdzi, że autor poprzedniego telefonu właśnie jest namierzany i jego zatrzymanie będzie możliwe, o ile otrzyma pieniądze, o które prosi. Oczywiście po zakończeniu rzekomej akcji gotówka wróci do właściciela. Tak się nie dzieje. Za jednym i drugim telefonem stoją ci sami przestępcy.

Policjanci apelują:

Pamiętajmy, jeśli podczas rozmowy telefonicznej, rozmówca prosi nas o pomoc finansową, należy jak najszybciej skontaktować się z kimś bliskim, najlepiej z rodziną „wnuczka” w celu uzyskania pewności, że osoba, która do nas dzwoniła, jest tą, za którą się podaje.

Pamiętajmy również, że w żadnym przypadku policjant nie może żądać ani przyjmować pieniędzy za korzystne zakończenie jakiejkolwiek sprawy. Ponadto obecność każdego policjanta w naszym domu możemy potwierdzić u oficera dyżurnego każdej jednostki Policji, dzwoniąc pod 997 lub 112. Jeżeli policjanci nie są umundurowani, muszą okazać legitymację służbową.

Zwracamy się z apelem, także do osób młodych, by informowali rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Diana 28.05.2020 16:38
Miał chwilowy zanik pamięci i tyle.

Pietia 28.05.2020 13:09
do @ pan Piotr, twoja ślubna wszystkim facetom pasowała, a tobie nie? Dziwak jakiś jesteś.

KAT 28.05.2020 11:50
Ja też mam plecak i poszarpane włosy. Zawsze szarpie mi je prawa ręka ale nie panuję nad tym.

pan Piotr 28.05.2020 11:31
Widocznie łatwa była. Niewarta zapamiętania.

Koźlanin 28.05.2020 10:52
To ty łojciec nieźle dajesz w karczycho jak mnie i matki nie pamiętasz. A Bogdana też nie pamiętasz? Jak się świetnie w 3 bawiliśmy??!

A może... 27.05.2020 20:37
po prostu zapomniał zapłacić. Albo nie miał drobnych, bo dostał wszystkie pissoffskie plusy na raz.

KAT 27.05.2020 17:50
Koźlanin - twój stary to jest mój kolega gej

pan Piotr 27.05.2020 17:01
skoro tak piszesz to pewnie jesteś. twojej matki nawet nie pamiętam a ciebie nie miałem przykrości poznać. narka nieślubny

bora 27.05.2020 16:21
Napisz to jeszcze do koźlaka. On też taki jak to z Koźlo

Koźlanin 27.05.2020 14:52
to Ja jestem synem Piotra i on wcale mnie nie wysłał do sklepu tylko do lekarza. A lekarz rozłożył ręce i odesłał mnie do domu!! To się wkurzyłem i wziąłem se flaszke, żeby się z ojcem napić. I śledzie, bo wtedy nie czuć, że nie myję zębów.

pan Piotr 27.05.2020 13:30
Raczej konkubinator sąsiadki. Syn produkuje ile nam potrza :)

vfb 27.05.2020 13:19
Piotr też tak kiedyś robiłeś-robisz?, pewnie żyjesz z ''500, lub innych socjali''

Zatroskany 27.05.2020 11:42
Panie Piotrze miej pan litość. Pana poczucie humoru jest naprawdę żenujące.

Sąsiadka 27.05.2020 11:37
może to był syn pana Piotra wysłany po flaszkę? Wiem, wiem miał 57 lat, ale to z pierwszego małżeństwa syn.

pan Piotr 27.05.2020 11:07
Może jakiegoś roztargnionego sędziego złapał a nie złodzieja.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ