W czwartek około godz. 10 do dyżurnego numeru alarmowego wpłynęło zgłoszenie o mieszkańcu, u którego doszło do nagłego zatrzymania akcji serca.
Z powodu braku wolnej karetki na miejsce postanowiono wezwać strażaków oraz zadysponować śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Już po kilku minutach do kamienicy przy ulicy Jasnej przybyły pierwsze zastępy straży pożarnej. Strażacy natychmiastowo przystąpili do udzielenia pomocy oraz przygotowania miejsca do lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Podczas podejścia śmigłowca do lądowania zwolniła się karetka, która dojechała na miejsce zdarzenia. Śmigłowiec został zwrócony do bazy pod Opolem. Pacjent został przekazany pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego.
Reklama
W Kłodnicy miał lądować śmigłowiec, ale zawrócił. Pierwsi pomogli strażacy
- 07.05.2020 09:42
Napisz komentarz
Komentarze