Epidemia koronawirusa to trudny okres także dla wiernych. Co prawda nabożeństwa z ograniczoną liczbą osób odbywają się, jednak dla bezpieczeństwa swojego i innych zalecane jest pozostanie w domach i śledzenie transmisji z kościołów. Brak uczestnictwa we mszy w niedziele i święta nie jest grzechem na mocy dyspensy biskupa opolskiego Andrzeja Czai.
Obecna dyspensa od uczestnictwa we mszy świętej w niedzielę i święta obowiązuje do 19 kwietnia. Od 20 kwietnia biskup opolski Andrzej Czaja zwolnił wiernych z tego obowiązku bezterminowo.
"Do odwołania przedłużam dyspensę ogólną od obowiązku uczestnictwa we Mszy świętej dla wszystkich wiernych przebywających na terenie Diecezji Opolskiej w niedziele i dni świąteczne" - głosi dekret biskupa.
Od 20 kwietnia w nabożeństwach będzie mogła uczestniczyć większa liczba wiernych - będzie uzależniona od powierzchni użytkowej świątyni - maksymalnie 1 osoba na każde 15 mkw. Na drzwiach kościołów pojawią się stosowne informacje.
"Wierni mają obowiązek zakrywania ust i nosa w obiektach kultu religijnego oraz w ich otoczeniu częścią odzieży, maską, maseczką bądź przyłbicą także podczas trwania obrzędów liturgicznych. Dotyczy to również usługujących. Z tego obowiązku wyłączeni są jedynie duchowni i to tylko w trakcie sprawowania kultu religijnego. Przystępując do Komunii św. wierni winni odsłonić usta, nie dotykając zewnętrznej części elementu ochronnego" - nakazuje biskup Andrzej Czaja.
Bierzmowania i pierwsze komunie święte przeniesione zostają na dalszy termin, nie wcześniejszy niż po 31 sierpnia.
Z pełną treścią dekretu można zapoznać się na stronie Diecezji Opolskiej.
Reklama
Opuszczenie mszy świętej nie jest grzechem do odwołania. Biskup opolski przedłużył dyspensę
- KK24
- 19.04.2020 10:07
Napisz komentarz
Komentarze