W piątek około godz. 12 służby ratunkowe interweniowały w lesie w Ortowicach. Robotnicy podczas prac wykopu piasku ujawnili bombę, która mogła pochodzić z okresu II Wojny Światowej.
Na miejsce skierowano saperów, policję oraz straż pożarną, która miała zabezpieczyć obszar przed ewentualnymi skutkami wybuchu. Przybyli na miejsce wojskowi z uwagi na gabaryty bomby, po wyznaczeniu bezpiecznej strefy, postanowili zdetonować ją na miejscu. W zdarzeniu nikt nie został ranny.
Podczas prac robotnicy znaleźli półtonową bombę. Saperzy podjęli decyzję o detonacji
- KK24
- 10.04.2020 18:37
Napisz komentarz
Komentarze