W środę strażacy z Grupy Ratownictwa Chemicznego w Kędzierzynie-Koźlu zostali poproszeni o pomoc w Oleśnie. U jednego z oleskich strażaków podejrzewano zakażenie SARS-CoV-2.
Mundurowy, u którego podejrzewano zakażenie koronawirusem, poza służbą w Jednostce Ratowniczo-Gąśniczej pracuje również w załodze pogotowia ratunkowego. U kolegi z karetki przeprowadzono badania, które mogły wskazywać na zakażenie wirusem. Strażak powiadomił o tym fakcie przełożonego.
Do oleskiej jednostki skierowano strażaków z kędzierzyńskiej Grupy Ratownictwa Chemicznego, którzy pomogli w odkażaniu pomieszczeń. Na czas dezynfekcji, strażacy z oleskiej komendy zostali odizolowani. W godzinach wieczornych wykluczono obecność wirusa SARS-CoV-2 u strażaka - wynik okazał się być negatywny.
Reklama
Jeden z oleskich strażaków mógł być zakażony koronawirusem. Na pomoc ruszyli koledzy z Kędzierzyna
- KK24
- 09.04.2020 16:39
Napisz komentarz
Komentarze