Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 16:56
Reklama
Reklama
Reklama

Pożar w bloku na Pogorzelcu. Paliła się instalacja elektryczna

Pożar w bloku na Pogorzelcu. Paliła się instalacja elektryczna
W niedzielę około godz. 14 dyspozytor numeru alarmowego odebrał zgłoszenie o pożarze w bloku przy alei Partyzantów.

Na miejsce skierowano zastępy Państwowej Straży Pożarnej, policję oraz pogotowie gazowe. Przybyli na miejsce strażacy stwierdzili pożar instalacji elektrycznej. Mieszkańcy przed przyjazdem służb ewakuowali się z budynku. Wskutek pożaru nagrzaniu uległa instalacja gazowa, która została poddana kontroli przez gazowników. W zdarzeniu nikt nie został ranny.


001

001

002

002

004

004

008

008

009

009

012

012

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

talisman 15.04.2020 13:06
Weź się odcyntol od dziadzi. Na rowerku sobie pykał,pyk pyk pyk po ścieżce rowerowej. Ścieżka rowerowa,tak jak i leżący obok niej chodnik, nie były zamknięte dla ruchu. Mógł więc sobie pykać i nie martwić się o swoje prawie 90 lat, ta jak ty się o nie martwisz. No chyba że masz awersję do dziadków i najchętniej rzucił byś ich na pożarcie koronowirusa, mając nadzieję że to oszczędzi Twoje nędzne życie.

mieszkanieckk 10.04.2020 18:22
Teraz masa ich łazi, jedni rozeszli się w park a inni w drugą stronę. Była akcja to się zlecieli. Trzeba było zabezpieczyć miejsce dla helikoptera bo droga dosyć często uczęszczana a ludziska jak głupie by najchętniej weszły pod helikopter. Nawet wirus ich nie odstrasza.

Kris 10.04.2020 13:52
Super brawo za szynka akcje. Ale myślę że mieszkańcy powinni wiedzieć że na KK jest tylko jedna karetka z obsadą. Takie czasy

w2 10.04.2020 13:34
a dziadzi na rowerku pyk pyk pyk a cotam mnie zakaz zamknięcia drogi nie obowiązuje ja mam prawie 90 lat

nex 10.04.2020 13:13
Hm. Nie żebym szukał drugiego dna newsa, czy innej sensacji, ale: do jednego "podejrzenia udaru", ściągnięto tyle formacji róznych służb mundurowych, że tylu ich "w kupie" nie widziaem. Zabezpieczali wszystko co tylko się dało. Nawet wiewiórki nie przepuścili z orzeszkiem w łapkach.Tak sprawnie wszystko poszło i to w tak krótkim czasie? Nie lepiej napisać, że były to ćwiczenia?

Ej ty kolo 10.04.2020 12:31
A jak jak udar to do Opola brak karetek Oo. Normalne.. Idiotyzm

mieszkanieckk 10.04.2020 12:18
To racja. Ruszył też dobrze.

mieszkanieckk 10.04.2020 12:18
A gawiedź stojąca w około już krzyczała: koronawirus! Najlepsze było to, że ci co najgłośniej gadali to stali w odstępach pół metra. Powinna ich straż pożarna szlauchem rozgonić.

dgfasfa 10.04.2020 11:56
No ładnie wylądował, to nie proste latanie jak dronem (łatwo do opanowania), tutaj potrzeba lata praktyki. Brawo.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ