W poniedziałek około godz. 18 służby ratunkowe interweniowały przy markecie na ul. Juliana Tuwima w Blachowni.
Starszy mężczyzna w pobliżu wejścia do sklepu doznał ataku padaczki. Niestety wszystkie karetki stacjonujące w Kędzierzynie-Koźlu były zajęte. Zadysponowano więc karetkę ze Zdzieszowic, policję oraz dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy zabezpieczeni w ochronne kombinezony udzielili pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. Gdy na miejsce dotarła załoga pogotowia ratunkowego mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
:)) Faktycznie, bo PO, KO i tzw. opozycja tak sobie życzą, bo boją się przegrania w wyborach 10 maja 2020r. :)) Może zechcieliby zadziałać na rzecz zwalczania epidemii, a nie mielić buzią. :))
Michał
05.04.2020 18:42
Jak wiadomo nie mają prawa za to karać, gdyż nie obowiązuje stan wyjątkowy, a tylko on może ograniczyć wolność gwarantowaną przez konstytucję. Mimo to uważam, że ograniczenia są na miejscu. Wymagam tylko aby wszystko się w sensie prasnym zgadzało. Należy wprowadzić stan wyjątkowy, gdyż epidemia jest wystarczającym powodem jego wprowadzenia
Kazimiera
31.03.2020 16:00
Czy Ci policjanci są zabezpieczeni zgodnie z kwarantanną? bo jak wiadomo zwykła jednorazowa maseczka nie jest odpowiednia
KK24
Napisz komentarz
Komentarze