Krem własnoręcznej roboty z naturalnych składników, mydła glicerynowe i sól sosnowa. Takie produkty uczyły się robić panie z naszego miasta, które uczestniczyły w warsztatach kosmetyków naturalnych zorganizowanych przez Koło Gospodyń Miejskich w Kędzierzynie-Koźlu. Najmłodsi również mogli uczyć się tworzenia fantazyjnych mydełek.
Bez czarny - wybiela skórę, chmiel - wygładza i działa przeciwzapalnie, mięta - nawilża i tonizuje. Natura daje wiele składników, które przyczyniają się do poprawy stanu skóry. Jak je wydobyć z rośliny? Jak stworzyć z nich krem? Jak zrobić naturalne mydło, czy niesamowicie aromatyczną sól sosnową? Swoją wieloletnią wiedzą i ogromną pasją podzieliła się z mieszkankami naszego miasta Ewa Mular, która prowadziła warsztaty dla dzieci i dorosłych w "Pracowni się Tworzy" Koła Gospodyń Miejskich.
- Ziołami pasjonuje się od wielu lat, od 10 lat moje zainteresowanie zostało skupione na dzikich roślinach i na tym, jak je wykorzystać w życiu codziennym. Wykorzystywanie ich w ziołolecznictwie i kosmetyce stało się moją prawdziwą pasją. Zainteresowanie kosmetyką naturalną wzięło się również z potrzeby - moja skóra była bardzo problematyczna i dopiero kiedy zaczęłam sama robić sobie kosmetyki, uległa znacznej poprawie - mówi Ewa Mular, prowadząca zajęcia.
Panie poznawały rośliny i robiły własne kremy. Ze świeżych gałęzi sosny i soli powstała idealna sól zarówno do kąpieli jak i spożycia. Ewa Mular przyjechała do naszego miasta na zaproszenie Koła Gospodyń Miejskich.
- Tworzymy naszą pracownię już od zeszłego roku. Od lutego rozpoczęliśmy cykl warsztatów "Bliżej rzemiosła", dostaliśmy fajną darowiznę od GAZ-SYSTEM S.A i mogliśmy kupić odpowiedni sprzęt. Między innymi dzięki temu możemy uczyć robienia witraży. Naszą ideą jest zajęcie się recyklingiem, dlatego wykorzystujemy rzeczy na różne sposoby i stawiamy na naturę. Prowadzimy zajęcia zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Stawiamy na kreatywność i takich ludzi zapraszamy do prowadzenia naszych zajęć - mówi Ewa Pietruszewska z Koła Gospodyń Miejskich.
Ewa Mular prowadziła również warsztaty dla najmłodszych z tworzenia mydeł glicerynowych. Taka forma nauki połączona z zabawą, bardzo przypadała do gustu dzieciom, które z radością oglądały efekty swojej pracy i śledziły proces wytwórczy.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze