Wymiana oświetlenia na ledowe, problem z parkującym na poboczach drogi samochodami i oczywiście, zgodnie z coroczną tradycją, najwięcej mówiło się o alei Spokojnej. Prezydent miasta wraz z zastępcami odwiedziła osiedle Kuźniczka.
Zgodnie z coroczną tradycją prezydent miasta Sabina Nowosielska wraz z zastępcami odwiedza osiedla Kędzierzyna-Koźla, aby poznać problemy mieszkańców. Tym razem przyszedł czas na osiedle Kuźniczka.
Prezydent miasta poruszyła kwestię budżetu obywatelskiego, omówiła najnowsze inwestycje wykonane przez miasto. Zastępca prezydent Artur Maruszczak przypomniał, że to ciężki rok inwestycyjny ze względu na podwyżki dla nauczycieli. Przedstawiono mieszkańcom osiedla jakie są plany inwestycyjne na kolejne miesiące, wśród nich m.in. rewitalizacja placu zabaw na ulicy Gajowej i rozbudowa kolumbarium na miejskim cmentarzu.
Jak co roku najwięcej mówiło się o problemach mieszkańców alei Spokojnej. Po gruntownym remoncie alei wciąż są problemy. Temat poruszaliśmy już na naszym portalu Na alei Spokojnej znowu niespokojnie. Kierowcy łamią prawo, mieszkańcy mówią dość!
- Od początku mówiłem, aby było inne rozwiązanie tego problemu. Takie progi zwalniające nic nie dają, a kierowcy przeskakują przez nie jak na wyścigach. Ponadto omijając je łamią prawo, wjeżdżają na drogę rowerową stwarzając zagrożenie nie tylko dla wyjeżdżających z posesji mieszkańców, ale przede wszystkim dla rowerzystów - mówił mieszkaniec osiedla.
Jak się okazało, mieszkańcy wykonują zdjęcia przyjeżdżającym samochodom i przesyłają na policję, zamazując wcześniej tablice rejestracyjne pojazdów.
- Nie będziemy przecież wyręczać policji, robimy to tylko dlatego, aby zasygnalizować problem - dodaje mieszkaniec.
Policjanci obecni na spotkaniu nie ukrywali rozczarowania takim postępowaniem, ponieważ ujawnienie osób łamiących prawo mogłoby przyczynić się do rozwiązania problemu. Mieszkańcy mieli sporo uwag do policjantów, mając im za złe, że nie patrolują ulicy. Funkcjonariusze wyjaśniali, że robią tyle, na ile pozwalają im możliwości. Niestety nie ma aż tylu policjantów, aby jeden patrol mógł spędzać tam cały dzień.
- Tam powinny stać słupki, pomijam już fakt, że progi są ustawione nieprawidłowo, powinny być od jednego końca drogi do drugiego, a nie jak teraz wzdłuż drogi - dodaje inny mieszkaniec.
Artur Maruszczak obiecał, że na alei Spokojnej pojawią się słupki uniemożliwiające wjazd pojazdów na drogę rowerową.
Kolejnymi tematami pojawiającymi się na spotkaniu była kwestia wymiany oświetlenia ulic na ledowe i doświetlenia niebezpiecznego przejścia dla pieszych na ulicy Grunwaldzkiej.
- Nie wszystkie oświetlenie jest nasze. Musimy najpierw się dogadać z Tauronem, wtedy na pewno wymienimy - mówił Artur Maruszczak, zastępca prezydent miasta.
- Na naszych drogach robimy dodatkowe oświetlenia przejść dla pieszych, jednak nie wszystkie ulice należą do nas. Zrobię wszystko, by doświetlić to przejście. Zadbamy o to - zadeklarowała prezydent Nowosielska.
Jeden z uczestników spotkania poruszył również kwestię parkujących na poboczach drogi samochodów, które utrudniają pracę zamiatarek. Innym ważnym tematem był od dawna pojawiający się problem za szybko jeżdżących samochodów ciężarowych na drodze z osiedla Kuźniczka do Cisowej.
Na zakończenie spotkania władze miasta zaapelowały, aby ubiegać się o dotację na wymianę pieców "kopciuchów" na gazowe. Podkreślili fakt, że to właśnie paleniska domowe w największym stopniu zanieczyszczają nasze powietrze.
Reklama
Znów gorąco wokół tematu alei Spokojnej. Władze miasta z wizytą na osiedlu Kuźniczka
- 07.02.2020 08:43
Napisz komentarz
Komentarze