W środowy wieczór służby ratunkowe trzykrotnie zostały wezwane do alarmujących czujek tlenku węgla.
Jako pierwsza przed godziną 20 zadziałała czujka w mieszkaniu przy ulicy Archimedesa w Koźlu, kilka minut później przy alei Partyzantów na Pogorzelcu. W obu przypadkach mieszkańcy przed przyjazdem służb wywietrzyli mieszkania. Po upływie kilkudziesięciu minut ratownicy ponownie zostali wezwani do tego samego budynku przy ulicy Archimedesa. Strażackie mierniki nie potwierdziły obecności zabójczego gazu. W zdarzeniach nikt nie został ranny.
Strażacy trzykrotnie interweniowali w związku z podejrzeniem ulotnienia się tlenku węgla
- 06.02.2020 09:29

Napisz komentarz
Komentarze