W 16. kolejce rozgrywek PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmowała na własnym parkiecie zespół Jastrzębskiego Węgla. W starciu dwóch ekip typowanych do walki o mistrzostwo Polski górą byli goście.
Początek spotkania to nerwowa gra naszego zespołu, który kiepsko radził sobie w ataku, co skutkowało przewagą przyjezdnych. W połowie seta kędzierzynianie zdołali odrobić straty, ale szczęście naszego zespołu nie trwało długo. W decydującej fazie rozgrywki jastrzębianie ponownie sprawiali lepsze wrażenie i zasłużenie wygrali do 22.
W drugiej odsłonie mistrzowie Polski prezentowali się lepiej i kibice oglądali wyrównaną grę. Świetną partię po raz kolejny w naszym zespole notował Kamil Semeniuk, z dobrej strony prezentowali się też środkowi Grupy Azoty ZAKSY. Gospodarze wypracowali sobie przewagę, którą powiększyli w końcówce seta, wyrównując stan spotkania (25:22).
Mistrzowie Polski kontynuowali dobrą grę w trzecim secie i po kilku minutach mieli cztery oczka przewagi nad rywalem. Z biegiem czasu nasz zespół tracił jednak impet, oddając pole przyjezdnym. W końcówce goście wyszli nawet na prowadzenie i o losie seta decydowała gra na przewagi. Przy stanie 26:26 najpierw skutecznie zaatakował Semeniuk, a po chwili na blok nadział się Julien Lyneel i kędzierzynianie objęli prowadzenie w meczu.
O czwartej partii zawodnicy i kibice Grupy Azoty ZAKSY chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Od początku rozgrywki inicjatywa leżała po stronie Jastrzębskiego Węgla, który rządził i dzielił na parkiecie. Mimo roszad w zespole podopieczni trenera Grbicia nie byli w stanie nawiązać walki z rywalem i przyjezdni pewnie wygrali do 18.
Tie-break rozpoczął się koszmarnie dla naszego zespołu. Po autowym ataku Semeniuka i dwóch skutecznych kontrach rywale mieli trzy oczka przewagi już na starcie seta. Kędzierzynianie próbowali odwrócić losy piątego seta, ale uważnie grający zawodnicy z Jastrzębia nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. W końcówce katem gospodarzy okazał się Dawid Konarski i goście wygrali do 10, a cały mecz 3:2.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 2:3 (22:25, 25:22, 28:26, 18:25, 10:15).
Fotoreportaż: Michał Natyna
Reklama
Pięciosetowa batalia bez happy endu. Jastrzębski Węgiel minimalnie lepszy od Grupy Azoty ZAKSY. ZDJĘCIA
- 22.01.2020 22:01
Napisz komentarz
Komentarze