Gospodarze meczu od pierwszych wymian pokazywali, że nie zamierzają łatwo oddawać pola faworytom i dominowały w pierwszym secie, którego zasłużenie wygrali.
W drugiej odsłonie mistrzowie Polski przebudzili się i grali zdecydowanie lepiej. Nasz zespół wypracował sobie cztery oczka przewagi, ale nie zdołał jej utrzymać. Końcówka należała do miejscowych, którzy wygrali do 23 podwyższając prowadzenie w meczu.
Podobny przebieg miała trzecia partia. Początek należał do kedzierzynian, ale z czasem inicjatywy przejęli gracze z Będzina. W końcówce Zaksa odrobiła straty dzięki świetnej podstawie Kamila Semeniuka i o zwycięstwie decydowała gra na przewagi. Tym razem mistrzowie Polski nie zaprzepaścili szansy i wygrali do 28.
W czwartym secie wyrównana gra trwała tylko przez kilka minut. Po tym czasie miejscowi przejęli inicjatywę, dominując nad naszym zespołem. MKS wygrał do 19, a cały mecz 3:1.
MKS Będzin - Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:17, 25:23, 28:30, 25:19).
Napisz komentarz
Komentarze