Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 23:57
Reklama
Reklama

Aby grać, nie potrzebują komputera ani smartfona. Spotkanie miłośników gier "bez prądu"

Aby grać, nie potrzebują komputera ani smartfona. Spotkanie miłośników gier "bez prądu"
Ponad sto osób uczestniczyło w spotkaniu miłośników rozgrywek planszowych, karcianych, bitewnych i RPG w Domu Kultury "Chemik". Dzień gier "bez prądu" zorganizowali pasjonaci planszówek z Kędzierzyna-Koźla, wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Kultury, aby zaszczepić mieszkańcom miasta bakcyla tej formy rozrywki.

W ostatnich latach gry planszowe przechodzą swój renesans, odzyskując stracone pole. Jak się okazuje również w naszym mieście rośnie liczba osób, które zamiast siedzieć ze smartfonem w ręku lub przed komputerem, wolą spotkać się ze znajomymi i zagrać w gry planszowe.

Niezwykłe wydarzenie wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Kultury zorganizowała grupa pasjonatów gier "bez prądu" z Kędzierzyna-Koźla. Ideą spotkania jest integracja kędzierzyńskich miłośników gier planszowych, a także promocja i prezentacja tej formy rozrywki. Gry „bez prądu” to oczywiście nie tylko gry „z planszą”, ale także cała gama gier karcianych, bitewnych – rozgrywanych na ogromnych planszach, czy klasycznych gier fabularnych (tzw. RPG – role-playing game) ograniczających się do kartki papieru, kilku kości i wyobraźni wszystkich graczy.

- Magia gry jest niesamowita, interakcja między graczami, to obserwowanie wyrazu twarzy, gdy rzuca się kostką. Po turnieju człowiek wychodzi z wypiekami i niesamowitą satysfakcją. Dużo ludzi, którzy grają z nami w planszówki, grało wcześniej w gry komputerowe, jednak gdy poznali smak gier planszowych, nie zamykają się w wirtualnym świecie, lecz otwierają na ludzi, zawierają nowe znajomości podczas rozgrywek - mówi Łukasz Pasiut, jeden z organizatorów spotkania.

- Stworzyliśmy tę inicjatywę z potrzeby podzielenia się własnym hobby z innymi. Tym bardziej, że jest duże grono graczy w Kędzierzynie-Koźlu. Postanowiliśmy wyjść z naszą pasją do ludzi, aby zaszczepić w nich bakcyla tej formy rozrywki. Rynek gier planszowych jest w Polsce coraz bardziej popularny, to rozrywka ogólnodostępna, nie jesteśmy uzależnieni od wpatrywania się w monitory, wyświetlacze telefonów. To gry łączące rodziny, grać może wnuczek z babcią, rodzicie z dziećmi, niezależnie od wieku każdy miło spędzi czas - zaznacza Miłosz Mazur, współorganizator.


IMG_8074

IMG_8074

IMG_8037

IMG_8037

IMG_8041

IMG_8041

IMG_8043

IMG_8043

IMG_8046

IMG_8046

IMG_8048

IMG_8048

IMG_8051

IMG_8051

IMG_8052

IMG_8052

IMG_8056

IMG_8056

IMG_8059

IMG_8059

IMG_8060

IMG_8060

IMG_8061

IMG_8061

IMG_8066

IMG_8066

IMG_8068

IMG_8068

IMG_8070

IMG_8070

IMG_8071

IMG_8071

IMG_8072

IMG_8072

IMG_8074

IMG_8074

IMG_8077

IMG_8077

IMG_8078

IMG_8078

IMG_8079

IMG_8079

IMG_8080

IMG_8080

IMG_8081

IMG_8081

IMG_8085

IMG_8085

IMG_8086

IMG_8086

IMG_8090

IMG_8090

IMG_8092

IMG_8092


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Dorota 23.01.2020 18:09
Dominik, zgadzam się z Tobą. Ten Grzegorz i Andreas to przeciwnicy Audi. W sumie nie wiem, dlaczego uważają, że kierowca Audi jest zerem. W internecie śmieją się z niego, ale prosto w twarz nie powiedzieliby mu tego. Powtarzam, że to nie są zera, tylko PIERŚCIENIE!!! Szybkość, wygląd i cena mówią za siebie. Ale skąd pierwsi lepsi mogą o tym wiedzieć...

Dorota 23.01.2020 17:50
Andreas, naprawdę współczuję... Zadaj sobie pytanie czego. "Cztery zera na masce, a piąte za kierownicą", serio?? To, że jeździsz polonezem albo maluchem to nie wina miłośników Audi. Poza tym to nie są "zera" tylko pierścienie. Ten, kto nie widzi różnicy, niech zrobi sobie termin u specjalisty. Audi to nie samochód dla pierwszego lepszego. Szybkość, wygląd i cena mówią za siebie. Tyle chciałam napisać.

Dominik 23.01.2020 08:43
kuzin teksty na poziomie siódmej klasy. Grzegorz ty pewnie jeszcze do dzisiaj polonezem z ofoliowanymi siedzeniami jeździsz i go spłacasz. mi audi nie śmierdzi i uważam że to dobra marka. Polecam sprawdzić ranking !

Grzegorz 22.01.2020 16:07
Lepiej spłacać obsraną Kię z salonu, niż jeździć starym trupem śmierdzącym kebabami wypierdzianymi przez Turka. https://www.kiep.pl/img47/2017/09/19/1505785977mem-oznaczkogoskto.jpg

kuzin 22.01.2020 13:49
a ty Dominiku pewnie skarpetek nie pierzesz tylko wyrzucasz do kosza, a swoje nieobsrane auto za chwilę zostawisz w lesie.

Konik na biegunach 22.01.2020 12:05
Furman to jeszcze nie kierowca. Auto samo pod dom nie zaprowadzi. Auto salonowe zostanie spłacone na długo zanim się rozpadnie albo trafo w łapy kretyna.

Dominik 22.01.2020 10:03
ale macie ograniczone myślenie. lepsza starsza audica niż jakaś obsrana kia z salonu. pewnie jeździcie samochodami od lat które jeszcze przez lata będziecie spłacać ?

Grancia 22.01.2020 06:25
Przypominam, audi to dobra marka i nie na każdą kieszeń. Zazdrościsz to zepnij poślady i do roboty!

Śmiechłem 21.01.2020 13:53
No dobra, wszystko pięknie ładnie.. Dochodzą słuchy, że to ukrainiec.. Jak się zakończyła cała sprawa? Bo raczej nie na mandacie.. W końcu dwie osoby skończyły w szpitalu..

dumny koźlanin 21.01.2020 13:45
należy ich bezwzględnie kastrować aby nie płodzili kolejnych idiotów brajanków

Remi 21.01.2020 13:30
Typowa dla Polaków jazda na suwak

Lukas 21.01.2020 13:04
Co za debil....

Jeju 21.01.2020 09:17
wie ktoś skąd się biorą idioci?

Grzegorz 21.01.2020 08:26
Audi i wszystko jasne. Cztery zera na masce i piąte za kierownicą. Jak kiedyś debile spotykani byli głównie w BMW, to teraz się już chyba na drzewach wybili, a niedobitki do Audi przesiedli.

Staszek 21.01.2020 07:26
Przejeżdżałem przez to rondo około g.14-tej i powtórnie około 16-tej. Utrudnienia ciągle trwały. Wydaje mi się, że uszkodzone auta mogłyby zostać zabrane z okolic ronda znacznie szybciej! Zwłaszcza, że wypadek nie był bardzo poważny. Cała akcja zajęła więc prawie 4-ry godziny. Tyle też trwały utrudnienia w ruchu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ