Kompleksowy remont dziurawej jak ser szwajcarski ulicy Zielonej rozpoczął się latem tego roku. Prace zakończyły się kilka tygodni temu, a mieszkańcy zaczęli korzystać z nowej drogi i parkingów. Okazuje się jednak, że temat wcale nie jest zamknięty. Dziś rano na ulicy pojawiły się ogrodzenia, a na nich kartki z informacją od wykonawcy.
"Jesteśmy zmuszeni zamknąć wykonany przez naszą firmę fragment ulicy Zielonej. W dniu 12. 11 droga została odebrana bezusterkowo i dlatego mogliśmy ją dla państwa otworzyć. Niestety UM Kędzierzyn-Koźle już trzykrotnie odesłał nam fakturę za wykonane roboty ze względu na rzekomy brak odbioru. W związku z tym droga została ponownie zamknięta do czasu odebrania jej przez urzędników" - czytamy w informacji z ogrodzenia podpisanej jako "wykonawca robót".
Gdy miasto dowiedziało się o zaistniałej sytuacji, nakazało usunięcie ogrodzeń. Na miejscu był patrol straży miejskiej. Otrzymaliśmy również stanowisko magistratu. Wynika z niego, że wykonawca nie dostarczył wszystkich dokumentów niezbędnych do zamknięcia procesu inwestycyjnego. Poniżej pełna treść oświadczenia oraz pismo skierowane do wykonawcy.
"Gdzie są odpady z ul. Zielonej?
Dbamy o nasze środowisko. Wszystkie odpady z miejskich inwestycji muszą być zagospodarowane zgodnie z przepisami. Tego wymagamy od wykonawców w każdej zawartej umowie. W ten sposób zabezpieczamy nasze środowisko przed niekontrolowanym wywozem odpadów i tworzeniem się dzikich wysypisk.
Ul. Zielona została odebrana i dopuszczona do ruchu. Jej zamknięcie przez wykonawcę prac było bezpodstawne, przegrody zostały usunięte. Ulica jest już przejezdna.
Gdzie są odpady z ul. Zielonej? Urząd miasta nie otrzymał żadnego dokumentu potwierdzającego ich zagospodarowanie, wymaganego zapisami umowy oraz ustawy o odpadach. Nie można atakować gminy, jeżeli przedsiębiorca nie wywiązał się ze swoich obowiązków.
Urząd miasta zwrócił się do wykonawcy z prośbą o przekazanie właściwej dokumentacji zgodnej z zapisami umowy oraz ustawy o odpadach i następnie wystawienie faktury końcowej".
Napisz komentarz
Komentarze