Dziś od rana robotnicy montują nowe barierki oddzielające przejście dla pieszych pod wiaduktem w centrum miasta. Ekrany z tworzywa sztucznego nie wszystkim przypadły jednak do gustu.
Zdaniem jednego z czytelników, który skontaktował się z naszą redakcją, nowe barierki są niewystarczająco trwałe i nie wytrzymają próby czasu.
- Wiadukt łączy dwa osiedla, ruch pod nim jest naprawdę duży. Nietrudno sobie wyobrazić, że ktoś przechodząc kopnie w plastikową barierkę, a ta się rozsypie – powiedział nasz czytelnik.
Zwróciliśmy się z zapytaniem do magistratu. Urzędnicy uspokajają: poliwęglan, z którego wykonane są ekrany jest niezwykle wytrzymałym tworzywem. Bardzo ciężko jest go uszkodzić, nawet przy pomocy młotka.
- Jeśli ktoś będzie chciał uszkodzić te barierki, będzie się musiał bardzo postarać. Liczymy na to, że mieszkańcy będą reagować na takie akty wandalizmu i wzywać policję lub straż miejską – opowiada Jarosław Jurkowski z urzędu miasta.
Jeśli robotnicy utrzymają tempo prac, nowe barierki będą gotowe jeszcze w tym tygodniu.
Drogowcy montują barierki pod wiaduktem. Ekrany z poliwęglanu zamiast starych blach
- 15.09.2015 13:25
Napisz komentarz
Komentarze