Strażacy nadal walczą z pożarem domu w Bierawie. Pomoc gminy dla ewakuowanych

Już czwartą godzinę przy ulicy Kościelnej w Bierawie z pożarem walczy 21 zastępów straży pożarnej. Ogień zajął poddasze budynku, szybko zmieniając swoje położenie.

Na miejscu zdarzenia pracuje 21 zastępów Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej, w tym dwa specjalistyczne wozy z drabiną oraz podnośnik. Ogień został zauważony na poddaszu, ze zgłoszenia wynikało, że mógł być to pożar komina. Po dotarciu pierwszych zastępów okazało się, że pali się całe poddasze. Skierowano dodatkowe siły i środki.

Mieszkańcy zdążyli ewakuować się przed przybyciem służb. Jak wynikało z pozyskanych informacji, w budynku mogły się znajdować zwierzęta. Strażacy niezwłocznie weszli do środka, udało się im bezpiecznie wyprowadzić na zewnątrz cztery koty oraz psa.

Dla poszkodowanych w pożarze mieszkańców budynku wójt gminy Bierawa Krzysztof Ficoń, współpracując z proboszczem, przygotował lokale zastępcze.

Akcja gaśnicza może potrwać jeszcze wiele godzin. Działania straży pożarnej polegają na zdemontowaniu części dachu, aby umożliwić gaszenie ognia. Temperatura na poddaszu sięga 1000 stopni Celsjusza, co uniemożliwia wejście tam strażakom i gaszenia budynku od wewnątrz. Równocześnie służby pracujące na miejscu starają się ograniczyć straty wynikające z możliwości zalania budynku. Na obecny moment w zdarzeniu nikt nie został ranny. Na czas prowadzenia działań gaśniczych ulica Kościelna została wyłączona z ruchu.