Dwudniowy festyn z koncertami na wyłączonym z ruchu fragmencie głównej ulicy Kędzierzyna-Koźla – tak w ostatnich latach wyglądały dni miasta, największa impreza organizowana lokalnie. O ile na początku po latach eksperymentów z lokalizacją taką formułę mieszkańcy przyjęli entuzjastycznie, w końcu ona także zaczęła się wyczerpywać. Dlatego to święto Kędzierzyna-Koźla trzeba wymyślić od nowa. W tym roku ma to być festiwal trwający aż kilka miesięcy. Okazja jest jednak szczególna.
- Dni miasta odbędą się, ale pod inną nazwą i w innej formule – wyjaśnia prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabina Nowosielska.
Nad przygotowaniem święta miasta pracować mają wszystkie jednostki zajmujące się szeroko rozumianą kulturą z ramienia gminy. Poza urzędnikami magistratu będą to również Miejski Ośrodek Kultury – główny organizator dni miasta w poprzednich latach – Miejska Biblioteka Publiczna i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Tak szeroko zakrojone przedsięwzięcie ma uzasadnienie – w tym roku Kędzierzyn-Koźle obchodzić będzie 40. urodziny liczone od 1975 roku, gdy odrębne wcześniej Kędzierzyn, Koźle, Sławięcice i Kłodnica zostały połączone w jeden organizm. Co prawda dokładna data utworzenia miasta przypada 15 października, ale świętowanie zacząć ma się już w czerwcu.
- Zorganizujemy obchody 40. rocznicy miasta. To nie będzie dwudniowa impreza, a cały cykl spotkań kulturalnych i nie tylko dla wszystkich naszych mieszkańców, który w październiku zakończy się oficjalnymi uroczystościami – zapowiada prezydent.
Reklama
Dni miasta, jakie znacie, to już przeszłość. Imprezę trzeba wymyślić od nowa
- Grzegorz Stępień
- 28.01.2015 13:31
Napisz komentarz
Komentarze