Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 10:43
Reklama
Reklama

Pościg ulicami Kędzierzyna-Koźla i staranowane radiowozy. Pseudokibic usłyszał zarzuty

Pościg ulicami Kędzierzyna-Koźla i staranowane radiowozy. Pseudokibic usłyszał zarzuty
W miesiącu październiku 2019 r. Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu mieszkańcowi Opola – Patrykowi G., kończąc tym samym śledztwo wszczęte w związku z pościgiem, który miał miejsce na ulicach Kędzierzyna-Koźla w dniu 17 sierpnia 2019 r.

W toku postępowania przygotowawczego ustalono, że tego dnia dwuosobowy patrol policji, poruszający się oznakowanym samochodem służbowym, podjął próbę zatrzymania pojazdu marki Opel, co do którego zachodziło podejrzenie, że znajdowały się w nim osoby biorące udział w bójce pomiędzy pseudokibicami w pobliżu stadionu sportowego na osiedlu Kuźniczka w Kędzierzynie-Koźlu. Kierujący Oplem nie zastosował się do polecenia zatrzymania i zwiększając prędkość kontynuował jazdę w kierunku osiedla Cisowa.

Funkcjonariusze podjęli pościg, do którego dołączył się po chwili inny radiowóz. Na drodze do Cisowej oskarżony zajeżdżał drogę pojazdowi kierowanemu przez funkcjonariusza policji, uniemożliwiając jego wyprzedzenie. W pewnym momencie, kiedy radiowóz zrównał się z pojazdem oskarżonego, Patryk G. wykonał manewry, które miały na celu zepchnięcie radiowozu z jezdni. Następnie oskarżony kontynuował jazdę w kierunku Sławięcic, rozwijając prędkość przekraczającą 100 km/h. Na skrzyżowaniu ulic Sławięcickiej i Einchendorffa (w ciągu drogi krajowej nr 40) kierujący Oplem nie zastosował się do znaku „stop”, a następnie rozpoczął wyprzedzanie poprzedzającego go pojazdu, pomimo obowiązującego na tym odcinku zakazu. W trakcie tego manewru, zarówno kierowca wyprzedzanego samochodu osobowego, jak i kierujący nadjeżdżającym z naprzeciwka autobusem komunikacji miejskiej, zmuszeni zostali do podjęcia manewrów obronnych, w celu uniknięcia zderzenia z samochodem oskarżonego. Na wysokości skrzyżowania z ulicą Stefana Batorego, oskarżony – nie sygnalizując zmiany kierunku jazdy – gwałtownie skręcił w lewo jednocześnie hamując, zajeżdżając drogę i doprowadzając do zderzenia z jadącym za nim radiowozem. Pomimo zderzenia, Patryk G. kontynuował jazdę ulicą 8 Marca. Tam też ponownie zajechał drogę wyprzedzającemu go radiowozowi, uderzając w samochód policyjny i uszkadzając jego drzwi po prawej stronie. Po chwili  Patryk G. zatrzymał samochód wtedy też został on zatrzymany przez funkcjonariuszy policji.

Opisane zachowanie Patryka G. skutkowało przedstawieniem mu szeregu zarzutów. W związku z nierespektującą wielu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym jazdą ulicami Kędzierzyna-Koźla, na odcinku ponad 11 km, którą zagrażał wielu uczestnikom ruchu (w tym pieszym), Patryk G. usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym (art. 174 § 1 kk).

Mężczyźnie zarzucono także niezastosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu, co stanowi występek z art. 178b kk, a w związku z kilkukrotnie podjętą próbą zajechania drogi policyjnemu radiowozowi zarzucone mu zostało dopuszczenie się czynnej napaści na funkcjonariuszy policji podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych (art. 223 § 1 kk).

Oskarżony przyznał się do ucieczki przed patrolem policji oraz zlekceważenia wydawanych mu poleceń zatrzymania. Zaprzeczył aby miał dopuścić się czynnej napaści na funkcjonariuszy policji.

Bezpośrednio po zdarzeniu na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie – Koźlu Patryk G. został tymczasowo aresztowany.

Patrykowi G. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawę będzie rozpoznawał Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Polak 19.11.2019 11:00
To niedopuszczalne, aby w powiecie zabrakło takiego oddziału szpitalnego!!! To sabotaż!!! Pani poseł Porowska, kiedy zajmie się pani pomocą dla tego ważnego szpitala? Czy wogóle pani się tym zajmie? Czy skończy się tylko na, przedwyborczym wspieraniu lokalnego, ale prywatnego biznesu w branży medycznej? Co w podziękowaniu dostanie, nieznany i mało aktywny w przestrzeni obywatelskiej (nie mylić z prywatną) pan Cyklop? Pewnie niedługo się dowiemy. Czy to znowu tylko słowa, słowa, słowa...?

Kolejowy ekolog 18.11.2019 14:58
fddssdhjjkk

Mieszkaniec Benzen City 15.11.2019 16:49
Smutna prawda niestety. mam w rodzinie pielęgniarki więc dobrze wiem o czym piszesz.

Mieszkaniec Benzen City 15.11.2019 16:48
A wiesz ile ci ''biedni'' lekarze zarabiaja ? Zarabiaja bardzo dużo, ale skad ty możesz o tym wiedzieć.

nora 15.11.2019 14:11
Może mają dupy w poprzek i dlatego się przewraca.

tl 15.11.2019 13:51
A elektorat Pis dalej twierdzi, że słuzba zdrowia wstała z kolan i jest najlepsza na świecie :D Szkoda tylko, że poza wyborcami Pis ten problem dotknie też pozostałych normalnych pacjentów.

Badzio 15.11.2019 09:55
Ludzie ! Nfz to ju pomalu przeszlosc ,za paare lat bedziemy z kieszeni wyklac kase ,by sie leczyc ,oczywiscie beda sie leczyc ktorych bedzie stac ,a ktorych nie to wadomo

kuweta dla kota 15.11.2019 06:19
Borze aby tylko nie zabrakło pieniedzy na radyjko z Torunia i innych pasibrzuchów w czarnych sukienkach , na newrowogiczne stany czyli nerwy napić sie ziółek i po problemie ,bo po co na podwyżki na lekarzy oni pewnie nie z Pis albo nie kochają wodza 1000 lecia Jarusia

nora 14.11.2019 21:26
Pewnie Nova ich skaperowała

Mieszkaniec Polski 14.11.2019 21:14
Znając opowiadania pielęgniarek z Opola to wychodzi na to że lekarzom się w dupach poprzewracało oczywiście finansowo . Kto wtajemniczony ten wie o czy pisze

WM 14.11.2019 20:51
A moze trzeba poszukac skuteczniejszego dyrektora?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ