Bardzo groźny wypadek w Raciborzu. W sobotę rano kierowca osobowego opla na kędzierzyńskich numerach rejestracyjnych, jadący ulicą Opawską stracił panowanie nad kierownicą, wypadł z jezdni, rozbił cztery auta i sam wylądował na dachu na samochodzie pomocy drogowej. To cud, że nie doszło do tragedii
Jak podaje portal terazraciborz.pl, 35-latek wydostał się z samochodu, po czym próbował uciekać. Został jednak ujęty przez pracowników serwisu samochodowego. Zanim na miejsce dotarła policja, miało jeszcze dojść do rękoczynów. Mężczyzna odmówił badania alkomatem, została mu jednak pobrana krew.
Zdjęcia: terazraciborz.pl
Reklama
Kierowca auta na kędzierzyńskich numerach skasował cztery samochody i próbował uciekać
- 13.10.2019 13:34
Napisz komentarz
Komentarze